pam i sygnały
Jakub Bogusz
qboosh at pld-linux.org
Thu Aug 7 11:04:34 CEST 2003
On Wed, Aug 06, 2003 at 03:25:50PM +0200, Jan Rekorajski wrote:
> On Wed, 06 Aug 2003, Paweł Gołaszewski wrote:
> > Przypadkiem dostałem od Adama Tlałki łatkę na pam-a z poprawką działania
> > pam_unix.
> > Baggins - co ty na to? Zaaplik(ujesz|ować)?
> > qboosh, ty przy tym trochę siedziałeś - to jest do zaakceptowania?
>
> Trik polega na nie na tym zeby to dzialalo za wszelka cene ale zeby
> ubicie helpera nie wywalalo aplikacji. Jesli ten pacz to zapewnia - a na
> to nie wyglada to jest ok, wedlug mnie poprawne rozwiazanie zaproponowal
> qboosh - czyli wsadzic tam wlasna pusta funkcje obslugi sygnalu.
Hm.
Kiedy SIGCHLD mógłby zrobić coś złego? Chyba tylko jeśli program ustawił
wcześniej jego obsługę na jakąś własną procedurę.
Jeśli ustawimy go na SIG_DFL, czyli zgodnie z signal(7) ignorowanie
sygnału (ale nie równoznaczne z ustawieniem na SIG_IGN[1]), to czy
SIGCHLD może wyrządzić jakąś krzywdę? Nie widzę takiej możliwości.
[1] pod Linuksem i chyba SysV. W BSD jest to równoznaczne
i signal(SIGCHLD, SIG_IGN) bez wait() nie zapobiega powstawaniu zombie
(o czym się osobiście przekonałem na FreeBSD 3.x).
--
Jakub Bogusz http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/
More information about the pld-devel-pl
mailing list