Poszukiwani żywi lub martwi - deweloperzy pld

[Mariusz Mazur]

Oto jaką wiadomość dostałem od niejakiego antymona:

-----
Ludziska.. jest biznes. Poszukuje jakiegos gadacza pldowskiego (znajacego sie 
i umiejacego przekazywac wiedze) na Jesien Linuksowa 
(http://jesien.linux.org.pl/). Trzeba bedzie mieszczac sie w przedziala 
czasowym (powiedzmy 20 min) opowiedziec o disto, czym sie rozni, jak powstaje 
(glownie interesuje nas co sie dzieje od kuchni) i reprezentowac bocka
w dyskusji.
------

No więc ewentualne kandydatury należy wysyłać mailem do mnie i *pod* *żadnym* 
*pozorem* nie robić CC do antymona (antymon at linux.net.pl), bo jest rzeczą 
krytyczną, żeby on mi uwierzył, jak mu powiem, że ochotników nie było i ma 
tylko mnie.


-- 
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z 
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz.                 { Osho }