rtc & mplayer

[Daniel Mróz]

W liście z czw, 11-12-2003, godz. 12:58, Paweł Sikora pisze: 
> > O, to moze ja sie podepne do watku. Stoi sobie maszyna na Ra, ostatni
> > update byl jakies 2,5 miesiaca temu (general/security). Dotychczas
> > mplayer dzialal pieknie, az pewnego dnia (z miesiac temu) dzwiek zaczal
> > sie opozniac o ok. 600ms. Poniewaz zbieglo sie to z przejsciem na GNOME
> > i esd, myslalem ze to wina tego drugiego, lecz po kilku testach na ALSA
> > i OSS (bez uruchomionego demona esd) okazalo sie, iz przypuszczenie bylo
> > bledne. Okolo 2 tygodni temu zaczal sie rozjezdzac sub, a mplayer wogole
> > jakby nie reagowal na wciskanie 'z' i 'x', tzn. OSD podaje przesuniecie,
> > lecz nie odnosi to zadnego efektu.
> > Co moze byc przyczyna takiego zachowania?
> np. uzycie systemowego usleep()'a do synchronizacji A/V.
> moze po aktulaizacji zmienily sie prawa do rtc?
Ale po ostatniej aktualizacji mplayer dzialal dobrze przez ponad
miesiac. Jesli juz, to GNOME albo esd musialyby zmienic te prawa, bo to
jedyna rzecz jaka sie zmienila (przeszedlem z fluxboksa na GNOME).

> zobaczy czy mplayer przy stracie wypisuje ladnie:
> "Using Linux hardware RTC timing (1024Hz)."
Sprawdze.


Dzieki za pomoc
Beorn