SPECS: glibc.spec (HEAD)

[Filip Kalinski]

Dnia Fri, Jan 03, 2003 at 11:17:10AM +0100, Jakub Bogusz  co następuje:
> On Fri, Jan 03, 2003 at 11:11:30AM +0100, wrobell wrote:
> > On Fri, Jan 03, 2003 at 11:04:17AM +0100, Wojciech Sas Cieciwa wrote:
> > > On Fri, 3 Jan 2003, wrobell wrote:
> > > [...]
> > > > A to niby dlaczego? Ja chcę mieć pełną elastyczność, a nie to co chcesz
> > > > mi narzucić.
> > > 
> > > A jak myslisz dlaczego na Ra z 2.4 i zwyklym glibcem nie dzialaja pliki >2GB 
> > > ??
> > > Bo glibc nic o czyms takim nie wie ...
> > > Nie wiem jak teraz, ale jeszcze niedawno tak bylo ...
> > 
> > I jak to się ma do nagłówków jajka na sztywno w glibc-devel?  Na Ra z
> > 2.4 i zwykłym glibcem nie działają pliki >2GB, bo glibc nie został z
> > nimi przekompilowany i nagłówki jajka w glibc-devel nie mają tu nic do
> > gadania w tym kontekście.
> 
> Nie tylko glibc, ale wszystkie programy mogące używać dużych plików.
> Po przekompilowaniu glibc z nagłówkami 2.4, a następnie kompilowaniu
> programów w środowisku takiego glibca z nagłówkami 2.2 może być jeszcze
> gorzej (o ile nie będzie błędów składni - jak w okolicach
> 2.2.kilkanaście podmieniłem nagłówki jądra - z ostatnim numerkiem
> różniącym się o kilka - bez przebudowania glibca, to nie mogłem
> skompilować niczego używającego <sys/time.h>).
> 

W redhacie stosują taki podejście (trzymanie nagłowków z jądra na którym
kompilowało się glibca) i efekt jest taki, że od razu po instalacji
trzeba zamienić je na podlinkowane nagłowki jądra :-)
(bo inaczej nie da się skompilować żadnego modułu jądra)

-- 
Filip Kalinski <filon w pld.org.pl>