libinet6 i postfix (Re: Dwie rzeczy: zepsuty postfix i niepełne evolution)

Jakub Bogusz qboosh w pld.org.pl
Pon, 27 Sty 2003, 15:22:34 CET


On Mon, Jan 27, 2003 at 03:22:43AM +0100, Tomek Orzechowski wrote:
> Kurde, postfix z ipv6 ciągle ma babole:
> 
> (root w some.router.with.ipv6.tunnel) [03:13:29] ~
> $ postconf | grep ^mynet
> mynetworks = 0.0.0.0/0 127.0.0.0/8 80.72.35.133/32 192.168.101.0/24 192.168.1.0/24 80.72.35.128/29 80.72.35.128/29 80.72.35.128/29 XAATODOmynetworks XAATODOmynetworks XAATODOmynetworks XAATODOmynetworks XAATODOmynetworks XAATODOmynetworks XAATODOmynetworks
> mynetworks_style = subnet

> 13: opacz w eth0: <POINTOPOINT,NOARP,UP> mtu 1480 qdisc noqueue
>     link/sit 80.72.35.133 peer 62.233.140.218
>     inet6 fe80::5048:2385/128 scope link
>     inet6 3ffe:8210:f09:2::1/127 scope global

Problemem jest adres link/sit ustawiony na tunelu.
getifaddrs() z libinet6 zwraca na nim coś takiego (z innego hosta):

ifa_name              :  atman
ifa_flags             : 00d1 (UP POINTOPOINT RUNNING NOARP)
ifa_addr->sa_family   : 0002 (INET)
ifa_addr->sa_addr     : 62.233.140.218
ifa_netmask->sa_family: 0002 (INET)
ifa_netmask->sa_addr  : 0.0.0.0
                        ^^^^^^^

(ogólnie, prefix 0 dla RTM_NEWLINK)
Czy to jest prawidłowe?

Niezależnie od tego chyba nic złego się nie stanie, jeśli nie dodawać do
mynetworks adresów z maską 0, a będzie to zabezpieczenie przez innymi
takimi numerami.


-- 
Jakub Bogusz    http://www.cs.net.pl/~qboosh/



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl