Używanie ldconfig i depmod

[Jakub Bogusz]

On Thu, May 08, 2003 at 10:24:21AM +0200, Artur Frysiak wrote:
> On Thu, May 08, 2003 at 10:05:56AM +0200, Jakub Bogusz wrote:
> > 1. czy jest sens używania ldconfig poza standardową ścieżką
> > poszukiwania bibliotek (/lib:/usr/lib:/usr/X11R6/lib)?
> > W paru specach jest używany tylko do stworzenia linków do jakichś
> > bibliotek wczytywanych dynamicznie, a nie mających -avoid-version.
> > Chyba nie warto wtedy używać ldconfig, tylko włączyć wszystkie lib*.so*
> > do pakietu (chyba że komuś się chce dorabiać łaty z -avoid-version)?
> 
> Preferowane jest -avoid-version, przejściowo można stosować lib*.so*
> Wołanie ldconfig nie ma sensu.

Jeszcze znalazłem parę przypadków, gdzie w /usr/lib/cośtam są normalne
biblioteki...
ogle - w /usr/lib/ogle siedzą binarki i biblioteki dzielone, binarki
mają ustawione RPATH na /usr/lib/ogle, całość jest wczytywana przez
shellowy wrapper /usr/bin/ogle

pangopdf - w /usr/lib/pangopdf siedzą biblioteki pango w zmodyfikowanej
wersji (czy coś w tym rodzaju)

Ale w tych przypadkach też wołanie ldconfig tylko do stworzenia linków
nie bardzo ma sens - te biblioteki z tych katalogów i tak nie trafią do
cache...


-- 
Jakub Bogusz    http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/