commity

[Adam Gołębiowski]

On Fri, May 30, 2003 at 09:44:09AM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> Chłopaki zdecydowali, że robia coś innego bezemnie. 

NIE!
Tomku, zrozum, nie chcemy robić PLD bez Ciebie. Ja osobiście wręcz nie
wyobrażam sobie tego - Twój wkład w rozwój projektu jest przeogromny, i
nikt tego nie neguje.

Podpisałem się pod manifestem dlatego, gdyż czułem w kościach, że
atmosfera wokół projektu robi się niezdrowa. A marzeniem moim (oby się
ziściło) jest sytuacja, w której zmiany takie jak np. w glibc będą
poprzedzone dyskusją, z której *wspólnie* wyciągniemy konkretne wnioski,
i dopiero wedle tych będą wprowadzane zmiany mające poważny wpływ na
dystrybucję.

To, z czym się nie zgadzam to postawa kilku osób co do PLD jako takiego
oraz składu CDG, ale mam nadzieję, że z czasem emocje i żale odejdą w
niepamięć, i zaczniemy normalnie pracować.

Przyłączam się do prośby Andrzeja - podeślij skrót hasła do agarana.
Powiedz szczerze - naprawdę chcesz zarzucić prace nad PLD?

-- 
http://www.mysza.eu.org/ | Everybody needs someone sure, someone true,
      PLD developer      | Everybody needs some solid rock, I know I do.