SPECS: bind.spec (RA-branch)

Tomasz Witek tiwek w manta.univ.gda.pl
Sob, 20 Wrz 2003, 11:48:11 CEST


W liście z sob, 20-09-2003, godz. 10:57, Jacek Konieczny pisze: 
> To lepiej przyjmować majle których potem nie będzie nawet gdzie odbić
> jak coś pójdzie nie tak? Z DoS-ować sobie MTA (przez zapchaną kolejkę)
> i centralkę telefoniczną (poprzez telefony od klientów którzy wysłali
> majle które nigdzie nie doszły, a żaden zwrot nie przyszedł).
> 
> Wiem, że trochę przesadzam, ale odrzucanie poczty z nieistniejącej
> domeny jest naprawdę dobrą rzeczą - jeszcze nigdy z tego powodu nie
> miałem skargi ani jakiś innych problemów. Przyjmowanie takiej poczty
> problemy sprawiało.
> 
> Z drugiej strony nie jestem pewien, czy odrzucam przez 4xx, czy przez
> 5xx, ale też nie przypominam sobie, żebym zauważył ponawianie prób
> wysyłania takiej poczty.
> 

Wczoraj miałem taką sytuację właśnie. O 14 domena była o 17 nie było i
mój mailserwer odrzucał majle, o 19 wszystko chodziło ok. Dodam tylko ze
to polska domena i nie wiem co mogło być nie tak. Jak wytłumaczyć to
klientowi ?

Chyba lepiej przyjąć taki email o ile jest do twojego usera, niż odbijać
i na słowo wierzyć DNSowi, jesli chodzi o relaing to co innego, tu można
odrzucać, tak mi się wydaje.

TiweK


-- 
Tomasz Witek <tiwek w manta.univ.gda.pl>



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl