Call for hardware (pld3.0 Wc)

[Mariusz Mazur]

On wtorek, 15 czerwca 2004 13:39, Andrzej Krzysztofowicz wrote:
---ciach---

Będzie tak (jeśli nic nie ulegnie zmianie):
- architektura athlon, jeśli znajdzie się builderek (nie jestem pewien ile ona 
daje, ale choćby dla świętego spokoju, bo jeszcze ktoś mi kuku zrobi... 
zresztą sam mam durona)
- architektura -march=686 -mtune=pentium4, co dla tych, którzy nie rozumieją 
oznacza, że to nadal będzie chodziło wszędzie tam, gdzie teraz chodzi nasze 
686, ale dodatkowo na nowszych pentiumach będzie chodziło lepiej
- architektura -march=486 (-mtune do ustalenia), którą będzie można instalować 
na antykach typu 486, pentium, czy jakieś dziwne cyrixy, czy coś (to będzie 
generic)
- architektura -march=386, która tym będzie się różniła od powyższych, że 
primo nie będzie miała nptla (bo nie ma), a secundo nie będzie utrzymywana 
przeze mnie i nie będzie bezpośrednio podłączona pod resztę automatyki

Będzie to miało następujące implikacje:
- ludzie używający 386 jako generic będą musieli się przenieść na 486
- ludzie używający 586 będą się musieli przenieść na 486
- 686 na nowszych pentiumach będzie szybsze

Czemu nie używać 386 jako generic?
Temu, że 386 jest stare jak świat i pewne rzeczy nie będą się budowały (bo 
nie). Na dodatek *nie* *będzie* tam nptla, więc instalowanie takiego generica 
na większości maszyn będzie się mijać z celem. No i wymuszanie na 
deweloperach tego, żeby musieli zawsze mieć na względzie nienptlowego 
generica skończy się tym, że większość to oleje i to będzie moja wina, że nie 
przenoszę pakietów, bo li tylko na 386 się nie zbudowały.

Czemu 486 jako generic?
Żaden z powyższych problemów nie występuje, a nadal obsługujemy antyki, które 
najwyraźniej niektórzy posiadają.

Czemu nie ma sensu trzymanie zsynchronizowanego 386, jeśli mamy pełne 486?
Bo 90% rzeczy, które by się na tym 386 budowało, byłyby zbędne, gdyż były by 
to aplikacje nadające się do używania tylko na mocniejszych maszynach, a co 
za tym idzie nikt przy zdrowych zmysłach nie instalował by ich bez nptla. Na 
dodatek spory procent tych aplikacji by się w ogóle nie chciał budować i 
doprowadziłoby to do przestojów na ftpie.
Ja rozwiązanie dla ludzi rzeczywiście mających maszyny na 386 zaproponowałem i 
jest to takie rozwiązanie, które primo nie będzie przeszkadzało innym, 
secundo będzie zgodne z sod#1, a tertio pozwoli wyłapać miejsce w czasie, w 
którym maszyny 386 rzeczywiście wymrą (zajmować się tym będą ludzie tego 
używający, a jak przestaną używać, to się przestaną tym zajmować).

Upieranie się przy używaniu 386 jako generica to proszenie się o kłopoty i 
dobrze o tym wiecie.


-- 
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z 
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz.                 { Osho }