SPECS: rcorder.spec (NEW) - initial linux release (with the help o...

Jakub Piotr Cłapa loc w toya.net.pl
Nie, 23 Maj 2004, 00:48:28 CEST


Tomasz Wittner wrote:
> Dnia sob 22. maja 2004 22:37, Jakub Piotr Cłapa napisał:
> 
>>twittner wrote:
>>
>>>Author: twittner                     Date: Sat May 22 19:17:36 2004 GMT
>>>Module: SPECS                         Tag: HEAD
>>>---- Log message:
>>>- initial linux release (with the help of mmazur)
>>
>>To oznacza, że planujesz rzeźbić FreeBSDowate initscriptsy dla PLD?
> 
> Nie, ale może kogoś ten program natchnie, żeby zrobić chociażby "odpalane z 
> palca" generowanie na podstawie tego numerków dla chkconfig'a. Ostatnio, na 
> liście, był wątek, ze jabberd skonfigurowany do działania z mysql "zdycha" 
> tylko dlatego, że nie mógł się połączyć z mysql, bo startował przed mysql, a 
> nie po. Tak jakoś się wzruszyłem tym tematem, że zacząłem szukać lepszych 
> rozwiązań, niż ustalanie sekwencji startowej za pomocą numerków - numeracja 
> chkconfiga wymaga ścisłych ustaleń między wszystkimi, żeby nie było takich 
> wpadek, jak z jabberd. Dodatkowo, zawsze mam ból głowy, jaki tu numerek 
> wpisać dodając usługę i kończy się na jakiś kretyńskich 99 01, czy szukaniem 
> gdzie tu utrafić na podstawie rc-scripts.db.txt. A tak można się zasugerować 
> nawet Requires w pakietach + jakieś ustalenia, że X wymaga wcześniejszego 
> wystartowania Y. I operujesz tu nazwami usług, właściwości, a nie nic nie 
> mówiącymi numerami, w dodatku nieprzypisanymi jednoznacznie do danych 
> właściwości, usług, etc. Wygląda to nieźle:

Ja, wbrew temu co napisał djurban, nie chciałem, moją wiadomością, 
wyrazić nienawiści do *BSD (stosunek mam do nich neutralny z powodu 
braku bliższej znajomości).

Wracając do tematu - pomysł niezły, choć mi bardziej się podoba to 
drugie rozwiązanie (oparte na tercecie need, provides i init). Takie 
podejście mi się jakoś bardziej podoba. Moze po maturze (niebezpiecznie 
duzo rzeczy odkładam na tę chwilę) spróbuję to zaimplementować?

Jakieś tego typu rozwiązanie, w całej swej prostocie, dałoby nam kilka 
niezłych możliwości:
- gdzieś kiedyś (na OSNews?) leżał rant o tym czemu np. na desktopach ze
   startem X-ów zawsze czekamy na takie rzeczy jak Apache.
- start ,,symultaniczny'' czego się tylko da mógłby okazać się niezły
   wydajnościowo.
- problemy z porządkowaniem usług zostałyby magicznie rozwiązane (wersja
   z wykorzystaniem programu need ma tę mała przewagę, że req mogą być
   automatycznie, bez interwencji admina, zależne od plików
   konfiguracyjnych - nie zawsze jabberd wymaga mysql).
- łatwe określanie tego co ma wystartować i kiedy (aż się prosi tutaj
   o ładne GUI + applet panelu informujący o działających usługach -
   idealne na desktop).

Ogólnie implementacja któregoś z tych systemów to IMHO gra warta świeczki.

-- 
z wyrazami szacunku,
Jakub Piotr Cłapa



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl