Propozycja: eliminacja initlog/minilogd z rc-scripts

Jan Rekorajski baggins w sith.mimuw.edu.pl
Pią, 14 Paź 2005, 20:04:28 CEST


IMO zabawa w logowanie wszystkiego co sie tylko da to przerost formy nad
trescia. Czy naprawde potrzebujemy miec (teoretycznie[1]) w syslogu
wszystko co sie tylko da? Przeciez i tak w 99% przypadkow informacja ta
jest i tak zachowywana przez uruchamiane demony/programy, zas pozostaly
1% je naprawde nieistotny. Dodam jeszcze jeden maly misfeature wynikly z
initlog - otoz komunikat z rc.szutdown:

Sending all processes the KILL signal..............................[ DONE ]

jest wierutna bzdura bo i tak po jego wykonaniu zostaje proces minilogd[2],
ktory juz od zatrzymania sysloga jest zwyklym smieciem bo swej
fukcjonalnosci spelnic nie ma szans.
Chyba o koszcie tego ze kazde byle-co jest odpalane via initlog
wspominac nie musze?

[1] teoretycznie miec, jak nie ma sysloga to initlog i tak g* zaloguje.
[2] przez co np. nie ma szans zadzialac poprawnie 'vserver stop'

Wniosek formalny:

svn rm -f rc-scripts/trunk/src/{initlog,minilog}*

Janek
-- 
Jan Rękorajski            |  ALL SUSPECTS ARE GUILTY. PERIOD!
baggins<at>mimuw.edu.pl   |  OTHERWISE THEY WOULDN'T BE SUSPECTS, WOULD THEY?
BOFH, MANIAC              |                   -- TROOPS by Kevin Rubio



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl