Migracja serwisów SysV -> systemd

Tomasz Pala gotar at polanet.pl
Fri Jan 27 11:38:29 CET 2012


On Thu, Jan 26, 2012 at 19:35:53 +0100, Pawel Golaszewski wrote:

>> No niestety, ale nie widzę nadal - system będzie działał dokładnie tak
>> samo. Miałeś może na myśli, że będzie się w innej kolejności coś
>> uruchamiało?
> 
> Nie.
> 
> Będzie albo nie będzie się uruchamiało zależnie od tego w jakiej 
> kolejności zainstalujesz (przed lub po systemd).

Paweł, jeszcze raz przeczytaj jak działa systemd - jeśli nie zrobisz
systemctl enable, to usługa _uruchomi_ się tak jak dotychczas - skryptem
SysV. Żeby go zablokować trzeba ALBO włączyć natywny unit, ALBO
zamaskować skrypt SysV ręcznie. Ostateczny wynik będzie taki sam -
usługa działa, uruchomi się tylko w inny (nierównoległy) sposób, starym
(przetestowanym!) skryptem. systemd uruchamia DOMYŚLNIE wszystkie usługi
SysV z runleveli 2-4(5), o ile nie są wprost wyłączone.

>> >> W momencie tego podziału reszta pakietu zastępowała całego inita. 
>> >> Później dopiero wydzieliłem 'compat' (tj. /bin/init oraz towarzyszące 
>> >> symlinki) i teraz jedyne uzasadnienie units to właśnie R/S w 
>> >> demonach.
>> > Nie lepiej teraz wrzucić wszystkie unity do samego systemd? A tą 
>> > paczkę przemianować na utils (albo jakieś commons) i wrzucać tam 
>> > wszystko co jest potrzebne innym aplikacjom, czyli na przykład właśnie 
>> > ten ctl. To byłoby najprostsze rozwiązanie...
>> ctl oraz unity muszą być razem - ich rozdział nie ma najmniejszego 
>> sensu.
> 
> Sam sobie zaprzeczasz. Powyżej twierdziłeś coś innego.

Przecież ctl _JEST_ w units. Odnoszę wrażenie, że rozmawiasz o systemd,
a nawet nie próbowałeś tego zainstalować, sprawdzić jak działa czy
chociażby zajrzeć do speca... Nie wiem z czym teraz mylisz, co niby
twierdziłem - 'compat' to jest podpakiet init, zastępujący faktycznie
inita legacy. A units zawiera ctl oraz unity. A główny zawiera samego
demona, jego binarki i inny core systemd.

>> To jest zdecydowanie niedopuszczalne! Nie wyobrażam sobie sytuacji, w 
>> której system uruchamia mi usługę, która może być nieskonfigurowana i 
>> wystawiać maszynę na ataki ze świata.
> 
> To jest zdecydowanie niedopuszczalne! Nie wyobrażam sobie sytuacji, w 
> której system nie uruchamia mi usługi, którą zainstalowałem w podstawowej 
> konfiguracji.
> 
> Co ty na to?

man systemd

Po prostu musisz skupić się na faktach, jak ten init działa, a nie
swoich, błędnych niestety, domysłach. Najlepiej jest to robić instalując go i sprawdzając
warianty, bo bez tego to tracimy kupę maili na ustalanie, czego nie
wiesz o systemd...

-- 
Tomasz Pala <gotar w pld-linux.org>


More information about the pld-devel-pl mailing list