Re: Migracja serwisó w SysV -> systemd

Bartlomiej Zimon uzi18 at o2.pl
Sat Jan 28 10:25:00 CET 2012


Dnia 27 stycznia 2012 12:24 Jan Rękorajski <baggins w pld-linux.org> napisał(a):
> On Fri, 27 Jan 2012, Tomasz Pala wrote:
> 
> > On Fri, Jan 27, 2012 at 11:58:19 +0100, Jan Rękorajski wrote:
> > 
> > > Oj, żebyś się srodze nie zdziwił, jak Ci systemd odpali serwisy SysV
> > > starym "przetestowanym" skryptem. Np. niby skąd ma wiedzieć, że sshd
> > > potrzebuje sieci?
> > 
> > SysV uruchamiane są na samym końcu, wtedy sieć już masz uruchomioną.
> 
> man systemd.special
> /network.target
> 

To dziala pieknie i podczepia skrypty pod uruchomiony network.target, 
jesli tylko skrypt w /etc/init.d/ posiada wpis zgodny z LSB czyli w tym przypadku 
#Required-Start: $network
za to SYSV skrypt jesli z niego korzystamy, a nie z network.service
#Provides: $network

My nie mamy takich wpisow stad przez uproszczenie taka latka.

> Poczytaj, spróbuj zrozumieć, niech dedykacją będzie
> packages/systemd/pld-sysv-network.patch
> 
> > A to jest nasz JEDYNY warunek zapisany w SysV.
> > Uruchamiane są także w oryginalnej kolejności.
> 
> Względem siebie. Tylko i wyłącznie.
> 
> > > Bijesz pianę próbując osiągnąć niemożliwe,
> > > funkcjonalność pozwalająca mu uruchamiać serwisy SysV to tylko prosta
> > > kompatybilność dla usług third-party i jakiegoś komercyjnego
> > > oprogramowania które się zmienia w tempie przyrostu lodowca.
> > 
> > Wręcz przeciwnie - PEŁNE wsparcie dla SysV jest zapisane jako jedno z
> > założeń systemd, bo takie właśnie wymagania stawiane są w komercyjnych
> > dystrybucjach. Bez obsługi _standardu_ LSB to właśnie systemd byłby na
> > etapie lodowca (patrz upstart).
> 
> Wiesz jak się mają nasze skrypty startowe _standardu_ LSB?
> Hint: to było pytanie retoryczne.
> 
> > Zresztą, no offence, ale zwyczajnie pieprzysz bzdury - jaka 'prosta'
> > kompatybilność? Zajrzałeś chociaż w ten kod? Tam jest pełne PARSOWANIE
> > NAGŁÓWKÓW skryptów SysV _oraz_ interpretacja LSB. W porównaniu do tego,
> > to nasz rc.sysinit implementuje _prostą_ kompatybilność SysV!
> > 
> > Zatem zaryzykuję tutaj kolejne stwierdzenie, że jeśli jakikolwiek SysV
> > nie ruszy pod systemd, to winny będzie ...właśnie nasz skrypt SysV,
> > łamiący standard (choć nie podejrzewam, bo systemd wygląda na robust).

To niestety racja totalna. Gdyby bylo inaczej systemd bylby u nas czystym zamiennikiem.
Ale ma to swoje dobre strony, moze teraz skrypty zostana poprawione dla przyszlej jak i wstecznej zgodnosci.
Prosty przyklad, mielismy jakas usluge ktora w komentarzu skryptu SYSV miala wpis zgodny z LSBo sciezce 
do pliku pid co powodowalo problemy w systemd z wykryciem jaki ten pid jest.
Systemd wykrywal wtedy w sumie nr pid ale shella ktory skrypt uruchamial.

> 
> Ruszyć, ruszy, to w końcu skrypt w shellu, czy będzie działał
> poprawnie? To już zależy od plam na słońcu.
> 
> > > Nie służy do tego żeby sobie "selektywnie przełączać usługi".
> > > Albo masz SysV albo systemd, po prostu.
> > 
> > Autor twierdzi inaczej, z nim podyskutuj. Najlepiej przedstawiając
> > konkretnie - co nie działa, zakwestionuj że jest to drop-in replacement.
> 
> Nie dziękuję, mam złe doświadczenie z innymi wytworami autora.
> Jeszcze mi ciśnienie za bardzo skoczy.


Pozdrawiam
Bartlomiej Zimon



More information about the pld-devel-pl mailing list