instalacja PLD

[blues]

Wojciech Arkita wrote:
> > Tak to juz jest, ze na razie instaler jest niezdatny do uzytku bez
> > wlasnych modyfikacji.
> > Najprosciej mozna sobie poradzic (ja tak zrobilem) instalujac naprawde
> > minimalnego Slack'a (ma rpm'a, ale wszystko instalowane z tar'ow) i po
> > kolei instalowac recznie wszystko "z palca" co jest na ftp'ie.
> > Mozna tez inaczej - modyfikujac bootdisk.
> rozumiem :)
> czy ten sam numer przejdzie z redhatem? ma rpm-a i mam go zinstalowanego
> na 3 kompach?

Tak - przejdzie.
Tyle, ze slack ma ta zalete, ze nie masz na nim zainstalowanego _nic_ na
rpm'ach. Natomiast przy RH bedziesz sie musial "zaznajomic" z opcjami
typu --force i --nodeps. I jest duze prawdopodobienstwo , ze cos ci sie
rozwali w ten sposob...

-- 
------------
pozdr.
Paweł Gołaszewski