2.4exp

[Blues]

On Sat, 18 May 2002, Michal Moskal wrote:
> > Przy instalacji z dzisiejszego bootdisk_net po sieci jest taki
> > kwiatek, że najpierw instalator odpala dhcpcd, zasysa jakieś tam
> > pliczki bazowe, moduły scsi itp, a potem próbuje po raz drugi odpalić
> > dhcpcd i instalka wywala się na ryjek z tekstem:
> > 
> > *** dhcpcd: already running
> > *** dhcpcd: if not then delete /var/run/dhcpcd-eth0.pid
> > 
> > dhcpcd pracuje.
> > 
> > Może 
> > if [ ! -f /var/run/dhcpcd-ethX.pid ]; then
> >   dhcpcd...
> > fi
> > ?
> 
> Może raczej 
> 
> kill `cat /var/run/dhcpcd*`
> rm -f /var/run/dhcpcd*
> sleep 1
> dhcpcd?


Nie.

Fragment z manuala dhcpcd:

-k     Sends  SIGHUP  signal  to  the  dhcpcd process that is 
       currently running. If dhcpcd receives SIGHUP it will send 
       DCHP_RELEASE message to the server and destroy dhcpcd cache. 
       In  a  case dhcpcd  receives  SIGTERM  which  is  normally 
       used by shutdown(8) when rebooting the system dhcpcd will 
       not send DHCP_RELEASE and will not destroy cache. When system 
       boots dhcpcd  will use cache to request the same IP address 
       from DHCP server which was assigned before the system went down.

-n     Sends SIGALRM signal to the dhcpcd process that is currently 
       running which forces dhcpcd  to try to renew the lease. If 
       dhcpcd is not running, the flag is ignored and dhcpcd follows the
       normal startup procedure.


Najpierw RELEASE, a potem dopiero można killować. A najlepiej renew...

To samo dotyczy rc-scriptów. Nie jest wysyłany release. I dodatkowo nie 
czeka system przy zamykaniu na zakończenie działania dhcpcd przy 
downowaniu interfejsu. Efekt jest taki, że ostatnie killowanie zabija 
właśnie dhcpcd.

-- 
---------------------------------
pozdr.  Paweł Gołaszewski        
---------------------------------
CPU not found - software emulation...