> gita? Tak na dzień dobry? Odpalmy najpierw odzielnego cvsa, żeby już nie > ssać z th, a gita potem. Lepiej gita od razu, nie trzeba będzie potem migracji robić. Chyba, że wyjdą jakieś nieprzewidziane komplikacje we współpracy automatyki z gitem to się postawi CVS lub SVN jako tymczasową protezę. M.