Nvidia
Artur Flinta
aflinta w student.uci.agh.edu.pl
Czw, 26 Kwi 2001, 12:58:58 CEST
Witam!
Poraz kolejny zabrałem się twardo za przekonywanie mojego kompa do
współpracy z OpenGL (dopalanym). Karta na pokładzie to TNT2 Vanta z 16MB,
a ten nieszczęsny pokład to K6-II 300 + MVP3. Jajko w wersji 2.4.3
(kompilowane ze źródeł i bez patchy). XFree86 4.0.3.
A teraz do rzeczy, Ostatnia wersja XFree-driver-nvidia z repo, ma patch do
devfs, i działa to całkiem sympatycznie, tylko dlaczego po każdym starcie
kompa musze robić modprobe NVdriver? Mam stosowny wpis w
modules.conf: alias char-major-195 NVdriver, da się to jakoś zrobić
automagicznie?
Druga sprawa jest poważniejsza i tyczy się stabilności, która jest
powiedzmy dyskusyjna. Wywaliłem XFree86-OpenGL-core (bo zastępuje to
nvidia). Ale objaw mam taki: xscreensaver w trybie demo, przy
konfiguracji, po odpaleniu jakiegoś wygaszacza zatrzymuje się po kilku,
kiilkudziesięciu sekundach, wystarczy jednak klik myszą i mam zpowrotem
kontrolę nad systemem. Kiedy wygszacz odpala się jednak sam, to po takim
zatrzymaniu mogę go potraktować tylko na twardo resetem. Czy ktoś z
szanownych grupowiczów ma podobne problemy? Czy da się to jakoś obejść?
Pozdrawiam
Artur
ps. Sterownik pracuje z wyłączonym AGP (bo podobno podnosi to stabilność)
Zawsze kiedy jest problem, jest jakieś rozwiązanie;
zatem jeśli nie ma rozwiązania, nie ma problemu.
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl