Ślimaczenie się...

[Leszek Krupiński]

Witam

Jakiś czas temu zrobiłem reinstall systemu. Wcześniej był to RH mocno
podbudowany PLD (tak z 50% pakietów było z PLD), teraz jest 100% pld.
Wszystko ładnie, tyle że po reinstalacji jakoś wszystko mi się
ślimaczy... Proc Pentium 200MMX, pamięci 32 fizycznej i 128 swapu (wolne
zazwyczaj 5MB fizycznej i 120MB swapu), średni load ok. 0.15 do 0.30...
czyli niby wszystko powinno śmigać. Tymczasem jak na przykład się łączę
przez ssh z tym kompem to czekam tak z 10-15 sekund zanim mogę się
logować (to nie jest wina DNSu ani nic takiego), jak wychodzę z mutta,
to muszę czekać też jakiś czas zanim znowu mi się prompt pojawi... I tak
jest zazwyczaj, że zanim program zacznie działać, to kilka sekund muszę
poczekać, chwilkę pomieli dyskiem i dopiero działa. Nie jest to nic aż
tak tragicznego, bo to jest tylko serwer domowej sieci (apacz, dns,
postfix, postgres, wwwoffle), ale to drażni. Wie ktoś co to może
powodować?

Aaaaa większość pakietów jest z i386, ale część przebudowałem na i586
(serwery, shell itp - nie glibc ani kernel). Czy to może być przyczyna?

-- 
[            Silly is a state of mind, stupid is a way of life            ]
[ http://www.leon.w-wa.pl/ ] | [ pl.comp.lang.php FAQ: http://php.faq.pl/ ]
[       L-Forum - forum dyskusyjne w PHP http://www.l-forum.w-wa.pl/      ]