proftpd

[Bart Ogryczak]

Jacek Konieczny wrote:
> On Tue, Oct 22, 2002 at 08:42:03PM +0200, Bart Ogryczak wrote:
> 
>>Ok, to jeszcze raz. Problem polega na niesejwowaniu i nadpisywaniu bez
>>ostrzeżenia *niezmienianych* plików konfiguracyjnych, nawet jeśli nowa
>>konfiguracja istotnie różni się od poprzedniej.
> 
> To nie jest bug, to jest feature.
> 
> Jeśli ktoś zainstalował jakiś pakiet z jakimś serwerem i on mu działał, 
> to znaczy, że po upgrejdzie też będzie chciał, żeby mu "od kopa"
> ruszyło.

Np. PHP i register_globals. Człowiek oczekuje, że nie będzie musiał
po odpaleniu apt-get upgrade sprawdzać, czy wszystko działa tak ja
wcześniej działało, czy zupełnie inaczej. Mnie się udało, bo miałem
konfig zmieniony.

> A między wersjami tego pakietu mógł się np. zupełnie zmienić
> format pliku konfiguracyjnego. W takim przypadku nie ma żadnej straty
> informacji, bo użytkownik żadnych swoich informacji w pliku
> konfiguracyjnym nie miał.

Niby dlaczego? Jeśli sprawdził, że domyślne ustawienia są ok, to jest
to jakaś informacja. A potem te ustawienia które sprawdził zamienia
się na zupełnie inne, które mogą u niego nie działać.

> Inna sprawa, to że gdyby rpm za każdym razem robił kopie plików
> konfiguracyjnych których użytkownik nie ruszał, to szybko pojawił by się
> problem znany z Windowsów: zainstaluj, odinstaluj, a śmieci na dysku
> pozostaną, albo zrób upgrade, a śmieci przybędzie.

Niby dlaczego? Wystarczy żeby była kopia ostaniego konfiga, archiwalnych nie
ma co trzymać.

bart
-- 
"Chopin w 1839 roku przebywał na Majorce wraz ze swoim przyjacielem,
  znanym pisarzem George'em Sandem" (c) PAP & Gazeta Wyborcza
   bart @bart.w-wa.pl || http://bart.w-wa.pl || http://faq.pl/php/