OT: autentykacja via LDAP

[Daniel Mróz]

On Sun, Apr 27, 2003 at 10:14:43 +0200, Daniel Mróz wrote:
> i caly raban rozbijal sie o to, ze do *&$@*&$#*&%#$*%& wpisalem
> mu jako shell /bin/false, przez co byl blad "Autentication failure",
> ktory *&$#*$&#*&@@*#_ potraktowalem jako niedzialajaca autoryzacje
> przez LDAP. Ten *@#$&*#@&@*#&@!*& komunikat jest bez sensu, bo
> autentykacja sie powiodla, a ze shell wychodzi z bledem, to nie powinno
> miec zadnego znaczenia dla autoryzacji, bo niby z jakiej racji? Co ma
> kod wyjscia programu dostepnego dla zautoryzowanego uzytkownika do
> jego autoryzacji? Cholera, przez jeden glupi komunikat walczylem z
> LDAPem bez sensu przez trzy dni...
OK. Cofam to wszystko co napisalem powyzej. Komunikat nie jest glupi.
Wrecz przeciwnie, jest w nim wiele racji. Otoz rzeczywiscie,
autentykacja sie powiodla, ale autoryzacja juz nie. Do uruchomienia
/bin/false nawet nie doszlo, zatem kod wyjscia z tego programu nie ma
zadnego znaczenia. Powodem bledu autoryzacji byl brak tego programu w
/etc/shells, o czym zupelnie zapomnialem. Dzialanie zatem bylo jak
najbardziej prawidlowe, a ze mnie jest dupa do kwadratu i parszywy len
w kratke malowany, ze kurdemol nie sprawdzilem czy da sie na tego
usera zalogowac przy autoryzacji z plikow.


Pozdrawiam
Beorn

-- 
----------------------------------------------------------------------
Daniel `Beorn' Mróz      <beorn w alpha.pl>       http://127.0.0.1/beorn
GCS/E d-(pu) s-:- a--@ C++++ UL++++$ P+++ L+++ E--- X W+>++ N+++ o? K-
w---  O M- V- PS PE- !Y PGP+ t- 5- R tv-- b+ DI++ D+++ G++ e h! r++ y?
----------------------------------------------------------------------