Kernel 2.6 + nvidia

[Lukasz Glebicki]

W końcu udało mi się to zrobić. Widać kłoś się nademna zlitował i dal mi 
pomysł.

Wpierw zbudowałem sobie ten kernel z cvs (kernel-2.6.0-1.9)
Zainstalowałem kernel + source + headers. Notabene nie da się zainstalować 
wpierw headers potem source, bo się poldek pluje. Source instaluje z 
zależności headers. Ale to mało istotne.

Potem po kilku minutach walki zrobiłem tak.

chown +R /usr/src/linux-2.6.0/ uzytkownik (ten co buduje z cvs). To może 
hamskie i toporne, ale działa
cp /usr/src/linux/linux-2.6.0/config-up  /usr/src/linux/linux-2.6.0/.config 
(on szuka .config aby dowiedzieć sie czy kernel obsułguje wczytywanie 
modułów)

builder -b kernel-video-nvidia.spec --with kernel_2_6 (sukces :))))
builder -b XFree86-driver-nvidia.spec

teraz doinstalowałem moduł do kernela jak i pakiet XFree-nvidia + 
XFree-nvidia-progs (jeszcze go nie testowałem) i reboot

Reboot dal mi tyle, że mi serwer X nie wstał. Problem wynikał z tego, że 
zbudował się moduł skompresowany gzipem, a wszystkie moduły z jajka 2.6 są 
nieskompresowane. Wystarczyło go rozpakować, odpalić depmod -ae i cieszyć się 
X'ami z Nvidia. Pewnie wystarczyło wgrać moduł ogsługujący spakowane moduły, 
ale podono pierwszy pomysł jest zawsze najlepszy.

I za to ja kocham ten system... :))))

PS. Wesołych świąt
PS1. Czy do kernela 2.4.23 i 2.6.0 powinienem uzywać devfs zamist dev?

pozdrawiam
-- 
Łukasz Głębicki lukaszgl w cavern.com.pl
gg:246267      Linux Registered User # 318551

PLD Linux (Ac) na Linux 2.6.0