Okragly stól w PLD?

[Marek Ciesielski]

On Sun, 1 Jun 2003 00:52:11 +0200 (CEST), you wrote:

[...]

>> Informatycy (ja jestem malarz) to często trochę dziwni ludzie (tzn. 
>> indywidualiści") i ktoś a mordę towarzystwo powinien moim zdaniem trzymać.
>
>Jednym z błędów jakie popełniłem było to że w pewnym momencie zacząłem się
>zachowywac tak jakbym chciał chwycić właśnie wszystkich za mordę. Nie wiem
>czy inni mi to kiedyś wybaczą za to wiem że sam sobie tego raczje nie będę
>w stanie wybaczyć.

Sa dobrzy i źli królowie - Jeżeli odsetek niezadowolonych przekroczy
mase krytyczną wtedy jest bunt - czyli jeżeli odsetek niezadowolonych
deweloperów zbliżał się do 100% to czego się spodziewałeś?
"Historia magistra vitae est"

>Poprostu nie był znany i ustalony pewien minimalny zestaw regół dzieki
>który było można obejść się bez chwytania za mordę robiąć to co czasami
>potzreba w sposób cywilizowany. Jak mówiłem już wcześniej całosć opierła
>się na zaufaniu. Kwestia że dla wielu osób które nawet uczestniczyły w tym
>od początku conajmniej od czasu do czasu i to też nie było jasne.

Tylko że to było zaufanie "jednostronne" - Moja Mama mi zawsze mówiła
- "rób w życiu tak, żeby nikt do Ciebie nie miał żalu" - niestety
prawda życiowa trudna do wykonania - zwłaszcza jak się jest wielkim
egocentrykiem.

pozdrawiam,
-- 
				Marek Ciesielski

   \  |  ___|
  |\/ | |     marekc w klub.chip.pl
  |   | |     ciesiel w jabber.gda.pl ; GG: 3809029
  |   | |     http://klub.chip.pl/mc_540ddc
 _|  _|\____|