Jestem jeszcze slabiutki z PLD i mam taki problem: Postawilem serwer i sprawdzilem co sie stanie, gdy brutalnie wyjme wtyczke z gniazdka (wiem UPS...) Wtedy, podczas bootowania, PLD mowi, ze mam jakies bledy na dysku (tego sie spodziewalem), ale do naprawy prosi o haslo roota. Czy mozna to jakos zautomatyzowac? Zeby komp sobie naprawil partycje i wstal ponownie? Milosz