syslogd

Marcin Kamiński maxiu w best.net.pl
Śro, 28 Kwi 2004, 13:41:40 CEST


Witam
Mam serwer na którym chodzi WWW, poczta i DNS. Ruch jest całkiem spory, w 
ciągu dnia wychodzi około 2mbitów/s. Sprzęt to 2xpIII 933, 1GB ramu.
Niestety serwer powoli wchodzi w wysokie loady (średnio powyżej 4) i nie mogę 
znaleźć przyczyny. Dołożyłem pamięć (wcześniej było 0,5), rozłożyłem bazy 
danych, pocztę i WWW na osobne dyski SCSI i dużych efektów niestety nie ma.
Procesem, który (wg top) najbardziej obciążą procesor jest syslogd. Takie coś 
jest normą:
  PID USER     PRI  NI  SIZE  RSS SHARE STAT %CPU %MEM   TIME COMMAND
 1019 root      13   0   620  620   504 S    31.3  0.0 603:01 syslogd
Często zjada powyżej 50%. Jest to bardzo dziwne, bo niby czemu proces typowo 
pomocniczy o bardzo prostym zadaniu miałby zjadać połowę mocy? Wynik strace 
jest raczej typowy - odczytanie danych z lokalnego socketa i zapis do 
odpowiedniego pliku z logami, do tego szybkość stracea nie jest powalająca, 
na oko z 10-20 na sekunde. Szybkość przyrastania logów generowanych przez 
syslogd jest także mała - około 250 mega na tydzień. Pozostałe logi 
generowane np. przez Apacha są znacznie obszerniejsze, a jednak httpd nie 
zjada tyle procka. Jest osobna partycja na /var/log na ext2.
Konfiguracja sysloga jest typowa z dystrybucji + *.* na tty12. Podejrzewam że 
może być winny fsync() po każdym zapisie, no ale to szybki dysk SCSI i 
zapisów nie dużo, więc dlaczego.
Programem, który najbardziej sieje po logach jest qmail, właściwie pozostałe 
logi (messages, secure itp.) mają małą aktywność.
Macie może jakiś pomysł co tak obciąża sysloga i jak temu zaradzić?

System PLD Ra, syslog-1.4.1-8.

Pozdrawiam

-- 
- Marcin Kaminski --------------------------------- maxiu -
--- software developer ------------------- 6net project ---
----- network administrator -------- Best Group admin -----
------- Poznan Supercomputing and Networking Center -------



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl