UPS orvaldi czy fideltronik?

[Adam Gapiński]

Osóbka znana jako Michal Kochanowicz, wystukała:
> Hej!
>
> Mam do wydania na UPSa ~500zł. Rozważałem Orvaldi 1000
> (http://www.orvaldi.com.pl/1/insert.php?id=305) ale nie wiem czy działa
> to z Linuksem. Pozatym znalazłem jakąś niezidentyfikowaną opinię, że
> Fideltronik lepszy:
> http://www.linuxfan.pl/dyskusje/pcol.2003/06.2003/7123.php3
>
Ja mogę tylko potwierdzić, że zarówno kabelek do Fideltronika, ich soft lub 
nut z Ra (na Ac jeszcze nie testowałem) działa bez problemu. Ale z tego 
linka wynika że UPS Orvaldi też powinien z nut'em współpracować tylko 
wymaga innego kabla niż ten w komplecie z ups'em

> Czy moglibyście się wypowiedzieć na ten temat? Chodzi mi o to czy:
> - Orvaldi 1000 działa z Linuksem (sygnalizacja zaniku i przywrócenia
>   zasilania
> - Czy może faktycznie lepiej jakiegoś Fideltronika w podobnej cenie
>   (jakieś propozycje?)
>
http://www.fideltronik.com.pl/pl_products/c_ares.html
Jak kupowałem ostatnio Ares500 to soft i kabel był w komplecie, choć na 
stronie stoi inaczej... Acha i ceny mają jakieś takie pochrzanione - w 
zaprzyjaźnionej hurtowni Aresa 1000  oferują za jakieś 540 netto

> Pozdrawiam
pozdrawiam
-- 
Adam Gapiński ::::: adas-news (at) artikon (dot) one (dot) pl