rcboot i inne

[wolvverine]

Osobnik zwany Tomek Grzejszczyk w liście datowanym 3 czerwca 2004 (03:35:12) raczył napisać:

TG> Zrobiłem upgrade jądra do 2.6.5 i przy okazji odpalił mi się rc-boot.
TG> Nie wiem, czy ktoś to jeszcze wspiera lub tego używa, ale u mnie to nie
TG> działa zbyt dobrze.

TG> Konfiguracja obrazu rc-boot:

TG> TYPE=Linux
TG> ROOT=/dev/hda2
TG> KERNEL=/boot/vmlinuz
TG> INITRD=/boot/initrd

TG> Tak było przed aktualizają w menu.lst:

TG> kernel /boot/vmlinuz root=/dev/hda2

TG> Tak wyszło:

TG> kernel /boot/vmlinuz root=28d4

TG> True, true (komunikat po upgrade paczki):

TG> image: Linux * is linux on /dev/hda2
TG> image: Win98 is dos on /dev/hda1
TG> Don't you know that the trust is very important in the live :)). I'm
TG> hope you know what you are doing.

TG> O ile się orientuję to mówi się "I hope", inaczej mamy "Ja jestem mam
TG> nadzieję", co ma całkiem ciekawe znaczenie po polsku.

TG> Ciekawy jestem skąd się wzięły znaczki "28d4". Powinno wyjść 0302. Nie
TG> wiem dlaczego, ale /dev/hda2 przestało być działać na jądrze 2.6.

zainstalowałeś devfs??

/dev/ide/host0/bus0/target0/lun0/part2 działa??

TG> Z pierwszych wrażeń na jadrze 2.6, to działa całkiem miło. Niektóre
TG> dockappy w WM przestały działać. bubblemon nie pokazuje już zajętej
TG> pamięci, wmdrawer zaczął się bardzo szybko wysuwać. Nie udało się 
TG> zachować tych samych ustawień miksera w alsie, więc znowu nie mam 
TG> dzwięku w tylnych głośnikach i nie wiadomo dlaczego standardowa 
TG> procedura z wyłączeniem wyjścia cyfrowego nie działa. Poza tym na razie
TG> w porządku.

zmiany w /dev/ i /proc/ między 2.4 a 2.6
moduły są ładowane z modprobe.conf a nie modules.conf



-- 
http://www.wushu.pl