Samba - zrywane połączenie

[Łukasz Maśko]

Dnia czwartek, 4 listopada 2004 19:49, Michal Kochanowicz napisał:
> Hej
>
> Dwa komputery połączone siecią 10Mbit. Praktycznie nic więcej w sieci
> się nie dzieje. Regularnie po chwili korzystania z zasobu smb pojawia
> się w logu klienta:
[...]
> Po stronie serwerach nic w logu nie widać. Przy korzystaniu z innych
> usług żadnych problemów z siecią nie widać. Czy macie pomysł skąd się to
> może brać? Czy są jakieś bardziej cywilizowane sposoby łączenia
> Linuksów? Czy NFS działa stabilniej?

Mam to samo przy przesyłaniu większej ilości danych. Tylko u mnie logi 
wyglądają tak:

Nov  4 20:20:06 slaptop kernel: smb_add_request: request [c300ee80, 
mid=5878] timed out!
Nov  4 20:20:06 slaptop kernel: smb_writepage_sync: failed write, 
wsize=4096, write_ret=-5
Nov  4 20:22:11 slaptop kernel: smb_add_request: request [c5622e80, 
mid=18878] timed out!
Nov  4 20:22:11 slaptop kernel: smb_writepage_sync: failed write, 
wsize=4096, write_ret=-5

Po "przeczekaniu" timeout-u transfer idzie dalej, ale po 3 takich razach 
transfer kończy się błędem. Przy małych pikach albo krótkich transferach 
problem nie występuje. Myślałem do tej pory, że to wina tego, że serwer 
chodzi na Ra+ z kernelem 2.4.24, a na kliencie jest Ac. Ale może to nie 
wina tego. Może ktoś z developerów wie, w czym leży problem? Przez to nie 
daje się praktycznie z tego korzystać.

PS. Sieć jest 100MB z postym switchem, ale praktycznie między dwoma 
komputerami i działa bez zarzutu. To nie jest jej powód.
-- 
Łukasz Maśko                                          ICQ: 146553537    _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl                          GG:   2441498    /\\
Registered Linux User #61028                                           _\_V