Quake3 - couldn't load default.cfg

[Krystian T]

Dnia 23-10-2004, sob o godzinie 13:54 +0200, Bartosz Taudul napisał(a):
> On Sat, Oct 23, 2004 at 12:21:08PM +0200, Piotr Szymanski wrote:
> > > Pewnie, sąsiad kupił sobie mercedesa, a to cham! Wezmę mu ukradnę, bo na
> > > pewno ja bardziej na niego zasługuje niż on.
> > Weź pójdź kiedyś do salonu samochodowego, weź książkę ze sobą, połóż książkę 
> > obok samochodu i wpatruj się na zmianę w książkę i samochód, a zrozumiesz co 
> > je różni.
> Jedno i drugie powstało przez ciężką prace mniejszej lub większej grupy
> ludzi i jest sprzedawane za odpowiednio mniejsze lub większe pieniądze.
> Dla mnie różnicy nie ma. W/g ciebie pewnie zapłata należy się tylko

Cały problem, że samochodu to się nie da wrzucić na ksero czy do
nagrywarki i zrobić w pełni funkcjonalną kopię. Kradzież samochodu
powoduje widoczną stratę u poprzedniego właściciela, skopiowanie płyty
nie ma wpływu na zasoby właściciela, jedynie nie generuje dodatkowego
zysku autorowi (i ewentualnym pośrednikom)
W prawie autorskim coś tam jest o dozwolonym kopiowaniu, ale ostatnio
czytałem, że programów komputerowych to nie obejmuje.

> > bo w mysl prawa twoj argument, ze nikt nie kupi 
> > bo moze skopowioac, jest bezwartosciowy (bo w mysl prawa nie moze).
> Jasne. Jak djurban kradnie, to to jest uzasadnione zasadami etyki, a jak
> od djurbana kradną, to chamy jedne łamią prawo. Moralność Kalego. QED.
> 
> wolf
-- 
Pozdrawiam
Krystian T

        "errare humanum est..."