www.pld-linux.org & live CD

[Pawel Koska]

>>> ogolnie jestem napalonym zwolennikiem PLD ale po tym co mi moj znajomy
>>> nagadał zaczynam sie zastanawiac... naprawde nic sie nie dzieje...
>>> *pomijam grupy dyskusyjne na ktorych wiesci o szmyczach*

MC>> Oh, i mamy pa¶ć przed Tob± uniżenie na kolana, błagaj±c o wybaczenie? Prosić
MC>> by¶ został? Nie podoba się, to wynocha. Nikt Ci nie każe używać PLD.

> Takie teksty mnie bardziej zniechecaja niz cokolwiek innego.

Ja takie posty po prostu ignoruje.
Jednak trzeba sie postawic w roli developerow ktorzy robia to co im
jest akurat potrzebne. Nikt im za to nie placi, robia dla siebie, a my
zwyklu uzytkownicy z ich pracy korzystamy ;-)

Inna sprawa jest to, ze developerzy to tez polacy, a w polskiej krwi
zostalo troche z polskiej szlachty... na nieszczescie zostalo to co
nie najlepsze... budry, porywczosc, pijanstwo (ktore bylo i jest znane
w calej europie) itp.
Nie chce powiedziec ze developerzy sa tacy... mowie ze wiekszosc
polakow jest taka....

-- 
Pozdrowienia,
 Pawel Koska