Na jakim etapie jest PLD AC

[Marcin Sztolcman]

The Undefined wrote:

> nice :)
> jak wogole oceniasz - warto sie w to pakowac? ;)

imo tak. nie mam potwierdzonych danych (w sensie: liczbowych) ale z 
wlasnej pracy na tym sprzecie wszystko smiga znacznie szybciej niz pod 
zwyklymi athlonami. tylko ze na desktop troche moze brakowac - nie udalo 
mi sie np d tej pory uruchomic karty pcmcia gprs (nie udaje mi sie 
skompilowac jakiegos pakietu do pcmcia, ale ostatni raz bawilem sie tym 
juz dosc dawno temu, i juz nie pamietam diokladnie co sie psulo ;) ), 
ale jak pisalem - brak czasu

>>na lapie, ktory sluzy jako desktop of koz, jest gorzej - nie dziala w 
>>ogole kde (nie odpala sie, pokazuje sie jakis erroc, cos zwiazane z 
>>kdeinit, ale nie mialem czasu sie zaglebiac), za to dziala poprawnie gnome.
> 
> hm.. jak dla mnie wystarczy windowmaker ;)

/me od dluzszego czasu woli fvwm ;)

> ale z kde.. bedzie trzeba zobaczyc :/

jak sie troche z robota uspokoi, to bede mogl siedziec nad tym nieco 
wiecej, i ew. podsylac 'relacje' co i jak dziala, o ile ktos sie bedzie 
tym interesowal

>>nie dziala thunderbird w ogole, nie wlacza sie - memory fault chyba sie 
>>pokazuje jesli dobrze pamietam. musialbym sprawdzic. zainstalowana 
>>mozilla sobie radzi.
> 
> co z np firefoxem? psi? xmule? ;) i takimi tam?

firefox smiga, psi tez, jakies muly tez byly zapuszczane - wiekszych 
problemow niet. ogolnie programy poza kdeowymi chodza raczej bez problemow.

> jest mozliwosc na 64bitowym jajku uruchamiania programow 32bitowych? (np
> z chroota athlonowego?) jak to sie wtedy sprawuje?

/me nie probowal :) wiem tylko, ze xp sobie radzi bez problemow ;)

> wiesz jak jest z nforcem?
> wacham sie wlasnie pomiedzy k8t800 a nforce 250(czy jak sie on tam
> zwie...). na 32-bitowcach bym wzial nforce, ale tutaj... z tego co
> slyszalem via radzi sobie "lepiej". prawda li to? ;)

nie wiem. nie mam w ogole doswiadczen jesli chodzi o nforce i linuksa.

>>ale wczesniej, jak bylo ati 9200se, to sie co i rusz wieszal bez powodu 
>>- ot jak mu urandom dalo...
>>po zmianie na nvidie smiga
> 
> no to biore nvidie ;)

;) /me tez by wzial

generalnie jest tak: jest na pewno wiecej problemow z amd64 niz z 32bit, 
ale dla osoby ktora ma jakies pojecie, troche czasu i zapalu to nie taki 
duzy problem. moje subiektywne odczucie jest takie: jesli mialbym kase 
na nowy sprzet, to dla siebie do domu wzialbym amd64

	MySZ

-- 
marcin/at/urzenia/dot/net :: http://urzenia.net