Stabilnosc PLD

[Daniel Mróz]

Dariusz Laskowski napisał(a):
> Natomiast intryguje mnie ta, cytuję:
> 
> "wielogodzinna zabawa z ponownym dostrojeniem systemu".
> 
> Wielogodzina? No, problemy są, ale "wielogodzinna zabawa"?
> Że niby co? Np. instaluję jakieś nowe paczki i... I co?
> Jakaś masakra w systemie? Znikają biblioteki? Pliki w /etc
Zdarza sie :)
Np. teraz postawilem nowe PLD, przenioslem konfigi do Postfiksa, 
Couriera, Cyrusa, Clamava, Amavisa itp. z PLD postawionego jakies pol 
roku temu (gdzie wszystko dzialalo) i kiszka. Walcze juz trzeci dzien. 
SASLa odpalilem po workaroundach, z Amavisem walcze dalej. Dzisiaj rano 
na szczescie udalo mi sie postawic Couriera, ale tez widze, ze jakies 
zmiany sa. No, ale sie juz przyzwyczailem :D


Pozdrawiam
Beorn