[OT] Co to jest informatyk z prawdziwego zdarzenia (było: Re: Amavis + xls)

[Artur Flinta]

Dnia 19-05-2005, czw o godzinie 14:32 +0200, Miro Ziemski napisał(a):
> > Eeee tam zaraz żenujące hehe ;) Po prostu zgodnie z ogólnopolską 
> > tendencją zamiast zatrodniać informatyka z prawdziwego zdarzenia, firma 
> > w ramach oszczedności zatrudnia pseudo technika informatyka po 
> > policealnej szkole zaocznej albo nie daj bóg samouka z zamilowania bo 
> > mniej mu musza placic hehe. Ot i wyniki takiego postępowania firm :)
> 
> Czy mógłbyś zdefiniować pojęcie "informatyka z prawdziwego zdarzenia"?
> Bo ja znam kilku takich po studiach i z certyfikatami, którzy właśnie
> mają problem ze wszystkim co mają zrobić a znam też takich "samouków z
> zamiłowania", którzy jakoś zawsze potrafią.

Po pierwsze administrator to nie musi być informatyk, informatyk nie
musi nawet umieć dobrze programować - informatyk to soba umiejąca
tworzyć podstawy i założenia systemów informatycznych, układac algorytmy
u dowodzić ich poprawności. Jest wielu informatyków, którzy nie potrafią
napisać sensownego kawałka kodu, mają problemy z administracją prostą
grupą roboczą albo odratowaniem Windowsa po padzie. A mimo to znajdują
się w wąskim gronie najlepszych specjalistów :) Bo są informatykami, a
nie administratorami/programistami/serwisantami.

Artur

-- 
Każdy problem ma swoje rozwiązanie, 
jeżeli nie ma rozwiązania to nie ma problemu.