hal - pmount - ivman... kłopot�

[Kamil]

Dnia poniedziałek, 4 września 2006 19:54, Dariusz Włodarczyk napisał:
> Bart. napisał(a):
> > Moze ktos sie jeszcze podzieli wnioskami/rozwiazaniami .
>
> Wywal ivman jeśli używasz KDE w wersji > 3.5.4 ponieważ rzeczone KDE
> potrafi się samo z hal-em i pmountem dogadywać :)
A co jeśli z tego czy innego powodu nie zaloguje się do kde bo np. potrzebuje 
tylko coś na konsoli tekstowej zrobić? Albo zamiast kde odpale sobie terminal 
albo jakiś light wm? Wtedy lipa z automount'owania (którego de facto nie 
udało mi się nawet w kde uzyskać). Co to windows? Konsola tekstowa już be? 

Potrzebny tu jest jakiś daemon jak ivman który będzie bez względu na to w 
jakim środowisku pracuje automatycznie reagował na zdarzenia i np. montował 
płytkę po włożeniu czy odmontowywał (obecnie niestety tylko po prostu 
odblokowuje tacke) po naciśnięciu eject w cdrom'ie.

Poza tym spróbuj sobie odpalić w takiej konfiguracji dwie sesje kde dla dwóch 
userów. Zamontuj na jednej usbdisk a na drugiej spróbuj na nim zapisać albo 
go po prostu odmontować. Nie dasz rady bo właścicielem będzie użytkownik 
który zamontował to urządzenie -> `man pmount`,. Ok takie ustawienie jest w 
wielu sytuacjach dobre ale w jeszcze większej ilości jest potrzeba aby 
wszyscy user'zy mogli.  Ja nie znalazłem takiej opcji.
-- 
Pozdrawiam, Kamil