PLD TH na laptopie i wolne działanie systemu
Marcin Sapeta
marcin w palesnica.com
Śro, 5 Lis 2008, 12:49:17 CET
Witam serdecznie,
zainstalowałem PLD TH na nowym laptopie FSC Amilo Pi2550.
Metoda instalacji RCD2.95 i ChrInst, udev, arch. auto (i686).
Sprzęt:
procesor Intel Core 2 Duo T8100 2.1 GHz,
platforma Intel Centrino Duo,
pamięć 3GB
karta graficzna Ati Radeon HD 2400
dysk SATA WDC WD3200BEVT
Układ partycji:
sda1 i sda2 - Vista,
sda3 /boot -ext2
sda5 /swap
sda6 /root -ext3
sda7 /home -ext3
PLD jako domyślny w grub-ie.
Testowałem Ubuntu, Kubuntu i Suse, jednak przyzwyczajenia z AC albo
inaczej ułomność poprzednich distro spowodowały powrót do PLD :)
Niby działa, ale wolno jak na możliwości sprzętowe, AC na starszym
kompie działał szybciej. Uruchamia się długo, ok. 1,5-2 minut zanim
pojawi się ekran logowania - kdm i kde 3.5. Potem działa przyzwoicie.
Do tego dziwne zachowanie - przy braku ruchu myszką, kliknięć klawiszy,
system zamraża się, paski postępu stają, animacje flash również oraz -
godzina. Po ruszeniu myszką, klawiszem klawiatury, wszystko działa
dobrze, do czasu bezczynności.
poldek -l wskazuje i686 i noarch, czy to właściwe? Pierwsze komunikaty
mają postać "[wartości liczbowe] tekst" potem dopiero pojawiają się
informacje o uruchamianych usługach (to trwa długo).
System zaktualizowany, więc paczki świeże. Czy mieliście podobne objawy
albo czy wiecie co może być nie tak? Ciągłe przestawianie godziny jest
denerwujące, zrywanie połączenia podczas ściągania również.
Pozdrawiam
Marcin Sapeta
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl