Znikający proces - jak to zdebugować?
Łukasz Maśko
masko w ipipan.waw.pl
Śro, 10 Wrz 2008, 13:36:11 CEST
Dnia środa, 10 września 2008, Paweł Zuzelski napisał:
[...]
> To nie jest segfault, to nie jest exit(). Proces po prostu znika. Nie mam
> pomysłu jak zdebugować co tak naprawdę się z nim dzieje.
>
> Co ciekawe problem nie występuje, gdy uruchomię sesmana ręcznie pod
> strace -f.
>
> Ma ktoś pomysł co to może być? Jak to zdebugować? Co to może byc -
> kernel? glibc?
Jeśli przy programie uruchomionym przez strace nic się nie dzieje, ja bym
spróbował podpiąć się pod już działający program (stacem -p PID) i wtedy
sprawdzić. Może tak się uda złapać, co się dzieje.
--
Łukasz Maśko GG: 2441498 _o)
Lukasz.Masko(at)ipipan.waw.pl /\\
Registered Linux User #61028 _\_V
Ubuntu: staroafrykańskie słowo oznaczające "Nie umiem zainstalować Debiana"
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl