autoreq z libtoola w rpmie
Tomasz Kłoczko
kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Pią, 8 Lis 2002, 22:31:26 CET
On Fri, 8 Nov 2002, Andrzej Krzysztofowicz wrote:
> >
> > Tak sobie trafiłem teraz na pakiet który w pliku *.la ma odwołanie do innego
> > pliku *.la. Przy czym tego innego pliku nie było. No i się kompilacja
> > wykrzaczała. Wniosek? Nie ma jednego pliku devel. Trza doinstalować oraz do
> > innego devela dodać Req.
> >
> > I tak mi teraz przyszło do mózgopuszki, że na dobrą sprawę rpm mógłby sam
> > wyciągać wszystkie z plików *.la odwołania do innych plików *.la i generować
> > zależności dla -develi. Mógłby się wypowiedzieć ktoś kto robił takie dodatki
> > do rpma?
>
> Nie robilem, ale mam niejasne wrazenie, ze w wielu przypadkach zawartosc
> plikow .la jest nieprawidlowa: czesto czegos tam brakuje, a czasami trafiaja
> tam smieci, ktore nie powinny.
To jest kwestia raczej weryfikacji listy symboli jakie są używane pzrez
bibliotekę i wychwytywanie linkowanai z biblitekami z których żaden symbol
nie jest używany.
Po zachowaniu tego warunków używanei informacji z .la powinno się stać
już wiarygodne.
> Oczywiscie, jesli to sie wszedzie poprawi... (to moze chociaz biblioteki
> beda skonsolidowane prawidlowo...)
Jest poprostu poptrzebne narzędzie do analizy plików elf które bezie
wypisywać odpowidnie ostrzerzenai nie tylko o nadmiarowych linkownaich ale
takzę o tym że jest używany jakiś symbol który nie jest obecny w żadnej
innej bibliotece z jaką jest zlinlowana biblioteka. To jest akurat proste
do sprawdzenia. linkownie w ciemno z daną bibliotekę z pustym "main() {}"
powinno wystarczyć.
kloczek
--
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl