vfolders

[Paweł Żurowski]

Dnia 17-11-2004, śro o godzinie 20:26 +0100, Marcin Król napisał(a):
> > +1 (za wielokrotnymi wpisami) Znacznie ulatwia znalezienie pozadanej
> > aplikacji -- po dlugim czasie niekorzystania z menu, musialem przejrzec
> > cale menu w poszukiwaniu evolutiona - dla mnie naturalne, ze powinien
> > (tez) byc w network, a nie (tylko) w office.
> 
> IMHO bezsens. Jak ktos dlugo nie korzysta, to mu powinno byc wszystko 
> jedno. Jak ktos korzysta non-stop to podwojne ikony sa oglednie mowiac, 
> denerwujace (i trzeba tracic czas na ich usuwanie).

a duzo jest takich aplikacji, ktore pasuja do kilku kategorii? IMO do
takich powinny pojsc glownie kobyly, np. OOo, Evo, IDE

>  Moze w takim razie 
> walniemy wszystko na desktop zeby "rzadko" uzywajacy wiedzieli gdzie 
> szukac?

nie wszystkie wmy maja cos takiego jak desktop, gdzie mozna wrzucac
"aktywatory" (np. xfce)

>  Jezeli juz maja byc wielokrotne pozycje w menu dla pojedynczego 
> programu, to prosze o rpmtaga ktorym bedzie mozna sie ich ladnie pozbyc 
> na etapie instalacji paczek.

hmm... a czy wm-y (tudziez vfmg), nie_maja/nie_moglyby_miec opcji do
przelaczania tego, tzn. w zaleznosci od flagi bierze albo wszystkie albo
pierwsza pozycje?


Panuje SOD#1, wiec jak na razie nie przeszkadza mi to na tyle, by sie
tym zajac ;) [...a nawet przeczytac specyfikacje vfolderow :P]

pozdrawiam
-pawel

p.s. a sprawa sie interesuje, gdyz ostatnio po zrobieniu portu rh->pld
pewnemu typowemu userowi, wyrazil ow user zdziwienie, ze takie rzeczy sa
tam, a nie gdzie indziej

-- 
Pawel Zurowski