[AC] /dev/discs - i złe uprawnienia
Jakub Bogusz
qboosh w pld-linux.org
Śro, 6 Paź 2004, 18:32:22 CEST
On Wed, Oct 06, 2004 at 05:10:55PM +0200, Marcin Krzyzanowski wrote:
> Użytkownik Jakub Bogusz napisał:
> >On Wed, Oct 06, 2004 at 04:30:55PM +0200, Marcin Krzyzanowski wrote:
> >
> >>Użytkownik Jakub Bogusz napisał:
> >>
> >>>On Wed, Oct 06, 2004 at 04:17:16PM +0200, Marcin Krzyzanowski wrote:
> >>>
> >>>
> >>>>czemu to ma takie uprawnienia, przeciez to jest katalog, coraz wiecej
> >>>
> >>> ^^^^^^^^^^^^
> >>>
> >>>
> >>>>programow tam zagląda a prawa sa do dupy.
> >>>
> >>>^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ?
> >>
> >>wlasnie mi k3b nie znalazł napędu przez to, no i nautilus tam lubi
> >>zajrzeć, to na biurku mi wystarczy zeby sie wkurzać.
> >
> >
> >A jak będzie pusty katalog to znajdzie?
> >Raczej ten sam efekt będzie.
> >Jeśli tam coś szuka urządzeń, to po to, by je znaleźć na systemach
> >z devfs - bo to dla nich ten katalog jest specyficzny.
> >
>
> czekaj bo nie rozumiem... nie bo nie ? przeciez mowie ze to w praktyce
> sie nie sprawdza, czemu sie upierasz ze jest dobrze jak jest zle ?
Bynajmniej. Optuję raczej za usunięciem katalogu z dev w ogóle.
> Efekt jest taki ze nie uzywam devfs, w /dev/discs mam :
> lrwxrwxrwx 1 root disk 10 2004-02-26 09:26 cdrom0 -> /dev/cdrom
>
> i to działa, k3b powiedziało mi ze nie mam zadnego napędu nie mogąc
> przejrzec tego katalogu.
Ale skąd masz? Chyba sam zrobiłeś.
Więc równie dobrze katalog mógłbyś zrobić.
Pytanie, co robi k3b (nie znajduje napędów, próbuje szukać inaczej?),
jeśli:
1. katalog jest pusty
2. katalogu nie ma w ogóle
?
Jeśli pusty pogarsza sytuację, to go w pakiecie nie powinno być
w ogóle.
Jeśli nic nie zmienia, to może być, ale z 750,root,disk albo
(chyba nawet lepiej) 755,root,root. Nie widzę uzasadnienia dla +w
do katalogu dla gruby disk.
A że obecna sytuacja jest zupełnie bez sensu, to się zgadzam.
--
Jakub Bogusz http://cyber.cs.net.pl/~qboosh/
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl