[pld-discuss-pl] spotkanie na Helu (fwd)

Andrzej Krzysztofowicz ankry w green.mif.pg.gda.pl
Wto, 5 Sie 2003, 17:03:45 CEST


> A właściwie rzecz biorąc w każdym danym czasie ilość niepełnoletnich nie 
> przekracza trzech osób, więc jest to imo bardzo sztuczny problem. Gdyby brać 

A to mnie zaskoczyles. Myslalem, ze jest wiecej. Rzedu 25%. Naprawde.
Duzym problemem technicznym moga za to sie stac deweloperzy z zagranicy.

> to pod uwagę, to ze statystycznego punktu widzenia powinno się też 
> zabezpieczyć przed tym, że ja (albo spidi/marcuś) z tego, czy innego powodu 
> (za dwa lata polski rynek IT będzie najważniejszy w Europie i wszystkie 
> dystrybucje z rh włącznie będą się o niego biły :) zaczniemy umieszczać 
> trojany w paczkach znajdujących się na ftpie. A nikt z oczywistych względów 
> nie ma zamiaru/nie jest w stanie się przede mną zabezpieczyć. Ot statystyka.
> 
[...]
> > To jest argument.
> > Ale jest pare spraw, ktore stowarzyszenie _moze_ zalatwic (jesli beda w nim
> > chetni do dzialania), a w zalatwieniu ktorych PLUG moze nie miec interesu.
> 
> Tak, ale robienie własnego stowarzyszenia jest w tym przypadku overkillem. W 
> chwili obecnej nie ma (i na nie taki najbliższy czas nie zanosi się) żadnej 
> grupki która by wymagała czegoś więcej, niż plug jest nam w stanie oferować. 
> Prawdę mówiąc sama osobowość prawna jest tak naprawdę przydatna jedynie 
> nielicznej grupce. Jeśli rzeczywiście projekt w ciągu kilku lat tak znacząco 
> się rozwinie i będzie potrzebne stowarzyszenie (w co wątpię), to wtedy po 
> prostu podziękujemy plugowi i przejdziemy na własny garnuszek.
> Ale póki co ładowanie się w stowarzyszenie nie da żadnych korzyści, a w 
> porównaniu z plugiem ma same wady i jest czasochłonne.
> 
> > Wiesz, ja swoja dzialke napisze. Ale tematu OO, pythona, Zope'a,
> > kompilatorow, serwera www nie tkne.
> 
> Chwila moment. A co wy chcecie tam opisywać? Maintainerów? Przecież to się 
> mija z celem. Póki co jest jak jest, a jeśli zainteresowani nie będą się 
> potrafili dogadać to wtedy używamy cdg/innego ciała rozjemczego.

Nie. Zasady _techniczne_ pracy.
Takze tworzenia specow / programow.
Np. sprawe X11R6 ja bym tam umiescil.
Temat HOME_ETC tez.

Ewentualny podzial zadan rowniez. Ale funkcjonalnie, nie personalnie.
Ja to widze jako spora broszure, a nie jedna kartke.

> > To mozesz powtorzyc: co jest wymagane, bys zaakceptowal kloczka jako RM,
> > jesli zostanie w przyszlosci takim wybrany? Oczywiscie to tylko hipoteza.
> 
> Możliwość szybkiego i łatwego blokowania jego decyzji w przypadku niezgadzania 
> się z nimi sporej części deweloperów w tym bezpośrednio zainteresowanych 
> (opiekunów danego oprogramowania oraz deweloperów go używających). Tzn. *nie 
> może* być sytuacji w której kloczek przeforsuje swoje rozwiązanie i zostawi 
> na lodzie resztę deweloperów (co by miało katastrofalne skutki np. w 
> przypadku kernela - *wszyscy* dostaliby kastrata, a kloczek zostałby bez 
> pomocników przy tak krytycznej części dystrybucji). I megawątki temu 
> towarzyszące (bo chyba nikt nie ma wątpliwośći, że przy kloczku takowe znowu 
> powrócą) chciałbym jakoś ograniczyć czasowo.

Helska idea cezara-kloczka byla taka:

- w razie konfliktu _kierownicy_ zespolow, ktorych zagadnienie dotyczy
  dyskutuja z "szefem".
- jesli nie dojda do porozumienia decyzje podejmuje stowarzyszenie.
- "szef" _nie dyskutuje_ z poszczegolnymi czlonkami zespolow.

BTW: chyba nie bedzie czego przedstawiac CDG jako wyniku negocjacji :(
     Ale ty sie pewnie cieszysz ?

> > Ale mozesz zostac sam. Powtorzysz "sukces" poprzednika.
> 
> Nie zostanę. I mam co do tego 100% pewności.

To mnie cieszy. Nawet jesli sam odejde.

> > Potrzeba wielu chetnych. To jest wada. Paru jest. Widzisz sie w zarzadzie?
> > A w sadzie kolezenskim?
> 
> Nie widzę. Dlatego też jeśli komuś by się udało przeforsować stowarzyszenie to 
> wszystkie 'organy' wewnętrzne były by niejako stworzone na siłę z przymusowo 
> wcielonych w nie deweloperów. Nie sądzę, żeby wystarczająca ilość deweloperów 
> specjalnie tryskała radością z tego powodu.
> 
> > A co do PLUGu: nie bardzo go widze w roli rozjemcy pomiedzy skaczacymi
> > sobie do oczu deweloperami.
> >
> > Wez przyklad z zycia: kloczek kontra serek czy sprawa kernela. Jak wg
> > ciebie PLUG by to rozwiazal?
> 
> Nie zrozumieliśmy się. Nie jest moim zamiarem formalizowanie jakichkolwiek 
> struktur wewnątrzpldowych. Mam zamiar tylko i wyłącznie wyznaczyć plug na 
> dysponenta 'znaków firmowych' w stylu logo, nazwy, etc. Bo i tylko dlatego 
> jest nam potrzebna osobowość prawna. Cała reszta to jest jak najbardziej 
> wolna amerykanka jaka była do tej pory. Póki co jest cdg, ale przy odrobinie 
> pracy pewnie uda się owo cdg przekształcić w bardziej sprawny organ. Prawdę 
> mówiąc zaraz mam zamiar pozbierać listę wszystkich nieaktywnych członków cdg 
> i poprosić ich o usunięcie się z cdg, co pozwoli nam wreszcie uzyskać kworum 
> i zacząć wprowadzać reformy.

Widzisz, tak naprawde calkiem nieaktywnych jest niewielu.
Zazwyczaj wykazuja aktywnosc jak sa pod reka a sprawa ich interesuje.

Ale pomysl moze byc dobry.

-- 
=======================================================================
  Andrzej M. Krzysztofowicz               ankry w mif.pg.gda.pl
  phone (48)(58) 347 14 61
Faculty of Applied Phys. & Math.,   Gdansk University of Technology



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl