[pld-discuss-pl] a zak
Paweł Gołaszewski
blues w ds.pg.gda.pl
Śro, 6 Sie 2003, 00:46:10 CEST
On Wed, 6 Aug 2003, Tomasz Pala wrote:
> > Ale to nie jest zbyt istotne.
> > - stowarzyszenia ma potwierdzenie, że osoba X ma prawa do kodu
> > - konto przyznajemy osobie X - personalnie
> Deklarując prawa do kodu otrzymuję prawo do konta - to też można robić
> umową cywilną.
Szybciutko nie będzie osoby, która obejmie wszystkie te umowy cywilne.
Będzie taki bałagan, że naprawdę nie bedzie wiadomo kto, co i komu
zadeklarował.
Przy stowarzyszeniu mamy "centralne zarządzanie" tym wszystkim. Jest po
prostu porządek (no - w miarę, modulo bałagan w zarządzie ;) ).
> > - fakt kradzieży konta (bo tak to trzeba traktować) nie jest istotny.
> > To jest sprawa dla policji, a nie dla nas...
> Jest istotny. Jeśli złodziej (jak nazwałeś) wrzucił do PLD materiały,
> którymi nie może rozporządzać, to muszą one z PLD zostać usunięte.
Jeżeli ktokolwiek coś takiego wprowadzi to tak czy inaczej należy to
usunać. Nie unikniesz tego w _żadnym_ ustroju. Zauważ jednak, że w tym
wypadku (chyba - prawnik powinien się wypowiedzieć) można nawet przed
sądem powiedzieć iż dołożyliśmy wszelkich starań, żeby coś takiego się nie
wydażyło. A sprawa konta staje się sprawą o kradzież.
--
pozdr. Paweł Gołaszewski
---------------------------------
worth to see: http://www.againsttcpa.com/
CPU not found - software emulation...
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl