[pld-discuss-pl] spotkanie na Helu (fwd)

[Paweł Gołaszewski]

On Tue, 5 Aug 2003, Mariusz Mazur wrote:
> > A to mnie zaskoczyles. Myslalem, ze jest wiecej. Rzedu 25%. Naprawde.
> > Duzym problemem technicznym moga za to sie stac deweloperzy z
> > zagranicy.
> O. W ich przypadku można chyba w spokoju zapomnieć o jakichkolwiek
> lojalkach.

Lojalkach? Nieadekwatne stwierdzenie. :)

Zresztą - co za problem wysłać pocztą, identycznie jak wszyscy pozostali. 
Wystarczy, żeby był dokument po angielsku... Albo w innych językach, na 
jakie jesteśmy w stanie przetłumaczyć (dr dobrek chyba na niemiecki 
przetłumaczy, nie? ;) ).

> > Nie. Zasady _techniczne_ pracy. Takze tworzenia specow / programow.
> > Np. sprawe X11R6 ja bym tam umiescil. Temat HOME_ETC tez. Ewentualny
> > podzial zadan rowniez. Ale funkcjonalnie, nie personalnie. Ja to widze
> > jako spora broszure, a nie jedna kartke.
> To jest imho zwykła dokumentacja deweloperska którą ktoś powinien był
> stworzyć wieki temu, ale jak na razie są kawałki po całym PLD-doc
> porozrzucane. Imho nic, co powinno się znajdować w jakimkolwiek
> 'ustroju'.

Hmmm.. jak to ujął cezar: grzacze muszą wiedzieć w jaką grę grają...

> > Helska idea cezara-kloczka byla taka:
> >
> > - w razie konfliktu _kierownicy_ zespolow, ktorych zagadnienie dotyczy
> >   dyskutuja z "szefem".
> > - jesli nie dojda do porozumienia decyzje podejmuje stowarzyszenie.
> > - "szef" _nie dyskutuje_ z poszczegolnymi czlonkami zespolow.
> Imho idiotyzm. Jakbyśmy byli debianem to jeszcze, ale my nie mamy setek
> deweloperów. W samej dyskusji uczestniczy przeważnie kilku bezpośrednio
> zainteresowanych, a reszta co najwyżej robi flejmy, które to chyba każdy
> już dawno nauczył się ignorować.

Może nawet przyznałbym ci rację, gdyby nie ostatnie wojny sprzed 
manifestu. Takie zasady są po prostu potrzebne. Musi być wiadomo kto za co 
jest odpowiedzialny i kto podejmuje ostateczną decyzję.

> > BTW: chyba nie bedzie czego przedstawiac CDG jako wyniku negocjacji :(
> > Ale ty sie pewnie cieszysz ?
> Hmmmm. Osobiście wolałbym jakiegoś qboosha, czy innego ciebie na rma ac.

Tylko czy qboosh byłby zainteresowany?

Wiesz, ja sobie zdaję doskonale sprawę, że nie jestem dobrą osobą do 
zajmowania się RA. Ale jakoś nie widzę tłumów chętnych :)

-- 
pozdr.  Paweł Gołaszewski 
---------------------------------
worth to see: http://www.againsttcpa.com/
CPU not found - software emulation...