Co robimy z PLD?
Mariusz Mazur
mmazur w kernel.pl
Sob, 11 Gru 2004, 15:20:44 CET
On sobota 11 grudzień 2004 15:07, Sergiusz Pawłowicz wrote:
> byłeś kiedyś pod adresem http://bugs.pld-linux.org/ ?
>
> to co oferuje obecnie PLD to fatalna jakość oraz półprodukty w postaci
> setek niedokończonych paczek. zamiast jednej dobrej, siedem złych.
>
> wracając do listu havnera, jego obliczenia matematyczne tylko
> potwierdzają kondycję PLD - a więc że porywamy się z motyką na słońce,
> nie oglądając się na realia i rzeczywistość.
>
> szkoda, że na razie nie jesteście gotowi do szczerej rozmowy o faktach.
Rozumiem o co ci chodzi, ale artykułowaniem tego dowodzisz tylko, że nie
rozumiesz jak i dlaczego działa pld. Więc przyjmij tylko do wiadomości, że
tym gadaniem nic nie osiągniesz, a pomarudzić sobie dla samego marudzenia, to
oczywiście możesz, byle nie tu.
--
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz. { Osho }
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl