O tym jak pozbyłem się PLD...

Mariusz Mazur mmazur w kernel.pl
Pon, 13 Wrz 2004, 13:18:16 CEST


On poniedziałek 13 wrzesień 2004 12:47, Michał Margula wrote:
---ciach---

Dlatego ja robię upgrejdy raz na ruski rok :) Jakbym chciał mieć po prostu coś 
działającego to pewnie też bym używał jakiegoś mdk/suse, czy windowsa :)


-- 
Każdy człowiek, który naprawdę żyje, nie ma charakteru, nie może go mieć.
Charakter jest zawsze martwy, otacza cię zgniła struktura przeniesiona z 
przeszłości. Jeżeli działasz zgodnie z charakterem wtedy nie działasz w ogóle
- jedynie mechanicznie reagujesz.                 { Osho }




Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-discuss-pl