Zdychajacy clamav

[Mateusz Korniak]

On Thursday 06 of November 2003 10:27, Robert 'dzeus' Graużenis wrote:
> On Wed, Nov 05, 2003 at 03:20:18PM +0100, Grzesiek Sojka wrote:
> > On Wed, 5 Nov 2003, Mateusz Korniak wrote:
> > > On Wednesday 05 of November 2003 14:25, Grzesiek Sojka wrote:
> > > > 	Mam zaqinstalowany clamav-0.60-4. Po pernym czsie (prawdopodobnie
> > > > po updacie bazy) zdycha mi clamd. Nan w logach taki komuniat zebym
> > > > wycia /var/lib/clamav/clamd.socket. Co mozna z tym mozna zrobic?
> > >
> > > To raczej efekt twardego zamknięcia clamav (OOM, twardy down maszyny).
> > > Należałoby albo, poprawić skrypty startowe coby przy starcie usuwały
> > > ten plik przy starcie systemu,albo poprwić clamav, albo poczekać na
> > > nowszego clamav który podobno ma to poprawione.
> >
> > Chyba sie nie zrozumielismy. Utime maszyny to ok miesiac. Niktt jej nie
> > zamykal. Tak sie dzieje po kilku dniach ciaglej pracy servera.
>
> O ile sobie przypominam to u mnie tez clamav zdychal kilka godzin
> (dni) po uruchomieniu więc to chyba globalny porblem.

Cóż to ja jestem posiadaczem szczęśliwej maszyny na Ra:

[root w beauty /root]# uptime
 10:50am  up 32 days, 52 min,  2 users,  load average: 0.00, 0.02, 0.00
[root w beauty /root]# /etc/rc.d/init.d/clamd status
clamd (pid 3982 3979 3960) jest uruchomiony...
[root w beauty /root]# rpm -q clamav
clamav-0.60-4

Może to kwestia ruchu mailowego ? Ja robie maksymalnie do 1k maili dziennie 
...

-- 
Mateusz Korniak