Problemy z aRts

[Lukasz "S-K" Jarochowski]

Tomek napisał:
> U mnie wyglada tak:
> alsa z dmix i innymi pierdolami + emulacja oss + arts => kazde dziala

po co emulacja OSS/ co to jest w ogóle? (myślałem, że już porzucono Old School 
Sound (system) )

> wyjatek:
> alsa gdy jest na dmix, to czasem przy wiekszych obciazeniach systemu
> xmms(na wtyczce alsy) zacinaja sie piosenki tzn. zatrzyma sie i trzeba
> (stop a nastepnie play)

U mnie po 7 sekundach :/. Na wtyczce arts w ogóle nie chce pójść :/. Doszedłem 
nawet dlaczego - arts nie chce się uruchomić kiedy mam /etc/asound.conf 
podobny do Twojego. Heh, Linux nie jest gotowy na desktop - system dźwięku to 
totalna kaszana :(

> a tak po za tym kiedy flash z mozilli chce dziek to bierze z alsy, xmms
> z arts , mplayer z (arts lub alsy)
> kadu z arts), gierki przewaznie z dsp wiec tu nic nie da dmix czy arts, ale
> mplayera i xmms razem z flashem moge odtwarzac na alsie jednoczesnie i
> wszystko gra
> tak dla wyjasnienia dolaczam plik.

U mnie flash - nadal kaszana. Mam mozilla-plugin-flash (npflash.so Próbowałem 
mozilla-plugin-cdswf czy jakośc tak libsfwplayer.so chyba, i libflash.so z 
macromedia-flash-installer)

> *tomek tomek $ cat /etc/asound.conf*
[...cut...]
> *tomek tomek $*

U mnie ta konfiguracja wyrzuca powyższe błędy. Masz może jakiegoś linka do 
dokumentacji nt. tego dmix?

Acha, i jak ustawiłeś arts żeby współpracował z dmix? Jakieś specjalne zmiany?

Pozdrawiam
ŁJ

-- 
Wszędzie słyszę krzyk. Cierpień nieustająca melodia....
GG:0x4BE039                  lukasz < w > sanity.int.pl
|>