[AC-PPC] PLD i MacOS w jednym stali domu
The Undefined
undefine w aramin.net
Śro, 16 Lut 2005, 13:01:58 CET
On Wed, Feb 16, 2005 at 10:56:10AM +0100, Łukasz Maśko wrote:
> Może chcecie go na builder PPC ;-) Będzie miał już niedługo 640MB RAM (jak
> tylko przyjdzie 4x128MB pocztą). Tylko dysku mało. No i procki nie za
> szybkie.
hm.. nie za szybkie procki dyskwalifikuja to niestety jako builder...
> > ja radzilem sobie tylko na okretke ;)
> > tylko juz nie pamietam jak :/
>
> Z tym to nie problem, strategię już opracowałem. Ściągnę kernel-*.ppc.rpm,
> potem rpm2cpio, cpio, staruję to co wyjdzie, przepchnę na maka, rozpakuję i
> będzie. Jak już, to tylko jak zrobić initrd - może ktoś z grupowiczów
> dysponujący oldworldowym Makiem byłby mi w stanie tutaj pomóc? Jeszcze jest
> szansa, że uda się podnieść system PLD na debianowym kernelu 2.4.18.
prawde mowiac - ja wysiadlem.
quik "za moich czasow" nie obslugiwal wogole initrd (quik to praktycznie
przerobione silo, i wlasnie.. z wycieta obsluga korzystania z initrd).
Dlatego tez skompilowalem sobie wlasne jajko(u speediego za piecem ;)
> > zmienic w ustawieniach. kurcze.. byl to taki smieszny maly programik
> > gdzie ustawiales zmienne ogolnosystemowe z promu - tam podawales co ma
> > bootowac.
> > Jak Ci bardzo zalezy poszukam swoich starych .history jak to robilem..
> > pamietam ze ustawilem sobie skrypcik shella by po zabootowaniu z
> > bootkietki debiana na szybko zmienić bootowanie na quika.
>
> Do zmiany partycji bootowalnych z poziomu MacOS-a to mam narzędzie
> okienkowe. Ale on umie się przestawić wyłącznie między partycjami Mac'owymi
> co mnie oczywiście nie urządza. Nic to, jeśli okaże się, że da się
> poprawnie z BootX-a odpaliś kernel SMP, to machnę na to ręką. Bo, póki co,
> o wyczytałem na sieci, że BootX przy odpalaniu kernela wyłącza jeden
> procesor, przez co właśnie debianowy kernel 2.4.18 nie może użyć drugiego.
> Natomiast pocieszające są posty w których ludzie piszą, że kernel 2.4.20
> potrafi sam sobie na powrót włączyć drugi procesor.
sproboj na 2.4.18 sobie skompilowac wlasne jajeczko - moze to bedzie
rozwiazaniem?
A zreszta - tutaj ktos "madrzejszy" by sie musial wypowiedziec.
osobiscie z bootx-a wogole nie korzystalem.
> > w oldworldach do bootowania służy quik, który.. się uruchamia przez
> > zainicjalizowaniem klawiatury/monitora. Więc o jakimkolwiek wyborze z
> > jego poziomu możesz po prostu zapomnieć. Umie on zabootować jedno jajko
> > i.. kropka. Bootowania macosa od niego raczej nie oczekuj...
> > Więc - raczej musisz zostać na BootX.
> > Ew pobawić się miiboot(czy jakoś tak) - może nim się da coś osiągnąć...
> Trudno. Chociaż ciekawi mnie fakt, że w pliku konfiguracyjnym quik-a są
> opcje do wyświetlania komunikatów na ekran i wyboru kernela do odpalenia.
quik to zmodyfikowane silo, wiec pewnie stad..
a zreszta - moze obsluguje ale po serialu na przyklad.. nie wiem.
Jak szukalem informacji to nie dziala, bo... klawiatura/myszka sa
inicjalizowane dopiero albo przez loader macosa, albo tez przez jadro
linuksa i w momencie kiedy uruchamia sie quik po prostu nie sa
dostepne...
--
Andrzej 'The Undefined' Dopierała
UNIX && Linux administrator, Adam Mickiewicz University WMiI
PLD Linux Developer HomePage: http://aramin.net/
JID: undefine w piastlan.net e-mail: undefine w pld-linux.org
Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-users-pl