smail

Marcin Korzonek mkorz w lo13.univ.szczecin.pl
Czw, 17 Wrz 1998, 22:09:30 CEST


On Thu, Sep 17, 1998 at 04:27:02PM +0200, Tomasz Kłoczko wrote:
> Marcin nie czekaj na zgodę tylko zrób to co możesz. Tak czy inaczej o ile
> będzie to w jakiejśc używalnej formie to już to nie zginie. Osobiście też
> byłbym za qmailem (mam już dośc prób wchodzenia przez stare dziury na
> hostach jakimi zarządzam), a ilość nowych dziur przy każdej wersji
> sendmaila jest juz powoli nie do zniesienia.

Na ftp://euler.mat.univ.szczecin.pl/pub/Linux/qmail/ mirroruje archiwum
qmail-a i jego programów pomocniczych (serwer list dyskusyjnych, program
do w wysyłanie większej ilości korespondencji, poprawioną wersję pine'a)
w źródłowych rpm-ach. Zdaje się, że Andrzej Brandt zgłaszał chęć zajęcia
się qmail-em. Jemu więc podaje tę lokalizację. Spece są umiarkowanej
jakości, ale można je chyba niewielkim kosztem poprawić. 

> Zdaje się, że jedynym ograniczeniem qmaila jes niemozliwośc redystrybucji
> z poprzwkami (dokładnie się nie orientuję). Andrzej Brand obiecał, że

Pisałem o tym na początku istnienia listy, więc nie będę przytaczał. Ja
rozumiem licencję tak, że można dystrybuować wersje binarne, pod
warunkiem, że rozmieszczenie wszystkich plików i ich działanie jest
_identyczne_ jak przy ręcznym skompilowaniu wersji. Oznacza to np., że
pliki konfiguracyjne wylądują w /var/qmail/control a nie w /etc/qmail ;)

> spróbuje ponegocjować z Berstainem w sprawie qmaila (i przy okazji zapewne
> też tcpservera też by się przydało).

O, to byłoby świetnie. Bo ja właśnie zacząłem przedwczoraj używać jako
wrappera do qmail-a tcpserver-a (nie mogłem dojść do ładu z inetd-IPv6,
skubany nie chciał ustawiać zmiennych środowiskowych, które umożliwiają
selektywne relayowanie) i na razie jestem zadowolony.

> Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*

Pozdrawiam
-- 
   Marcin Korzonek
   mkorz w shadow.eu.org



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl