reiserfs

Pawel Krawczyk kravietz w ceti.pl
Pon, 27 Gru 1999, 17:16:01 CET


Obiecywałem że napiszę coś o ReiserFS, jako jednej z istniejących
implementacji ,,journaling filesystem'' pod Linuxa (inne to chyba
EXT3 oraz XFS). Postanowiłem pójść na całość i zainstalowałem u siebie
ReiserFS na serwerze w3cache oraz news, na partycjach przeznaczonych
dla spooli Squida i INNa. ReiserFS do tego celu nadaje się doskonale,
bo w porównaniu z EXT2 daje największy przytost wydajności właśnie na
tego rodzaju partycjach (bardzo dużo plików, bardzo rozbudowana struktura
katalogów, częste odczyty i zapisy w przypadkowe miejsca).

Ogólne wrażenie było bardzo pozytywne praktycznie od razu po zbootowaniu
z nowymi partycjami - load systemu spadł kilkukrotnie w porównaniu z
EXT2 i znikło denerwujące chwilowe zwalnianie lub wręcz zatrzymywanie
się Squida/INNa w godzinach szczytu. Przypominam, że oba demony są
wręcz podręcznikowymi pożeraczami pamięci oraz czasu procesora, i że oba
działają u nas na jednej maszynie w związku z czym muszą dość intensywnie
konkurować o zasoby. W przypadku Squida, niedawne przeniesienie spoola
na dyski SCSI nie miało aż tak widocznego efektu jak postawienie na
nich ReiserFS!

Tak że polecam go każdemu, kto ma intensywnie wykorzystywany system
plików - do głowy przychodzą mi głównie Squidy, INN, jakieś serwery
plików, serwery baz danych... Wadą ReiserFS jest fakt, że jest on ciągle
intensywnie rozwijany. Nie znaczy to, że jest niestabilny lub gubi dane,
ale raczej że trzeba się liczyć z wypuszczanymi średnio co tydzień nowymi
wersjami zawierającymi poprawki (wycieków pamięci itp). Nie są dopracowane
narzędzia typu fsck. Tak więc nie nadaje się to do umieszczenia
w dystrybucji (jeszcze), ale do indywidualnego i świadomego użytku -
jak najbardziej.

ReiserFS można sciągnąć z http://devlinux.com/pub/namesys/, w postaci
patcha do kernela.

-- 
Pawel Krawczyk, CETI internet, Krakow. http://ceti.pl/~kravietz/



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl