A może by tak inet.d

Tomasz Kłoczko kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl
Nie, 21 Lut 1999, 22:14:07 CET


On Sat, 20 Feb 1999, Marek Obuchowicz wrote:
[..]
> Taki skrypt byłby trywialny:
> 
> #!/bin/bash
> 
> mv /etc/inetd.conf inetd.conf~
> cat << _EOF_ > /etc/inetd.conf
> # this file is automatically generated - please do not modify it.
> # If you want to add/delete/edit any service, do it in /etc/inetd.d
> #
> _EOF_
> for BLAH in /etc/inetd.d/*; do cat $BLAH >> /etc/inetd.conf
> killall -HUP inetd
> 
> amen
> a pakiety do /etc/inetd.d wrzucałyby odpowiedni plik z wpisami do
> inetd.conf

IMHO do przyjęcia. Patcha na samego inetd do czytania z katalogu można
potem dodać. To byłoby bezpieczniejesze, bo w maszynce z pozakładanymi
kłodkami możnaby mieć immutable na plikach w /etc/inetd.d i nie musiałby
byuć tworzony dodatkowy plik.
Właśnie tworzony (głośno się zastanawiam) .. to chyba jednak trzebaby taki
plik tworzyć za pomocą mktmp, a w samym skrypcie do podnodzenia inetd
przekazywać jego nazwę jako parametr .. chyba jeszcze do przemyślenia.

Tak czy inaczej widać, że patch zmieniający z czytania pliku na czytanie
plików z katalogów wprowadzałby mniej możliwych stanów nieustyalonych.

kloczek
-- 
-----------------------------------------------------------
*Ludzie nie mają problemów, tylko sobie sami je stwarzają*
-----------------------------------------------------------
Tomasz Kłoczko, sys adm @zie.pg.gda.pl|*e-mail: kloczek w rudy.mif.pg.gda.pl*



Więcej informacji o liście dyskusyjnej pld-devel-pl