Problemy z %configure

[Jacek Konieczny]

Cze,

Ktoś kto wymyślił makro %configure wywołujące libtoolize, itp. nie
rozumie chuba idei autoconf.
Skrypt configure jest generowany automatycznie i składa się tylko ze
standardowych poleceń POSIXowego shella, aby możliwa była kompilacja
takiego pakietu bez żadnych dodatkowych narzędzi.
Przy kompilacji pokietu kożystającego z configure autoconf, libtool,
automake są zupełnie zbędne i tak powinno być.
A czemu? Oto przykład:

Ściągnąłem sobie źródła libgii i libggi. Ucieszyłem się, bo w naszym
CVSie znalazłem gotowe (no niezupełnie) spece.
rpm -bb libgii.spec
i q-pa. Pisze coś, że libtool nie lubi shared-libraries.
Kompilacja ręczna i jest OK.
Po prostu mój libtool jest za stary, a spec próbował przebudowywać
configure.
Przy ręcznej kompilacji wykożystałem gotowy plik configure i było ok.

Pewnie gdybym zainstalował nowszego libtoola (a to oznacza kolejne
łączenie się z internetem) pewnie udałoby się skompilować pakiet.
Ale co by było, jakby twórcy GGI zmienili trochę libtoola na swoje
potrzeby (były takie plany, oni mają duże potrzeby). 

IMHO powinno się używać w specach tylko configure. Żadnego autoconfa,
libtoola itp. - one są dla developerów.
No chyba, że jakiś specjalny przypadek tego wymaga.

Pozdrowienia,
       Jacek
-- 
+---------+--------------------------------------------------------+
!      ,  !            Jacek Konieczny, Gliwice, Poland            !      
! Jajcus  !   email: jajcus w zeus.polsl.gliwice.pl, jacek w kde.org   !
!         ! ICQ# 7149127                           WWW: none (yet) !
+---------+--------------------------------------powered-by-Linux--+